Były reprezentant Polski niegdyś powstrzymał Cristiano Ronaldo. Teraz zagra w klubie z synem
Jesienią 2006 roku kibice reprezentacji Polski przeżyli 7 października wspaniały wieczór, kiedy „Biało-Czerwoni” pokonali na Stadionie Śląskim Portugalię z Cristiano Ronaldo w składzie. Jedną z najbardziej zapamiętanych postaci tamtego dnia jest obrońca, który powstrzymał ówczesną gwiazdę Manchesteru United. Grzegorz Bronowicki, bo o nim mowa, zagra teraz w jednym klubie ze swoim synem.
Grzegorz Bronowicki zagra w drużynie Błękitnych Cyców
Klub występuje w lidze okręgowej, a na dodatek piłkarz będzie bronił jego barw wraz z synem
Były reprezentant Polski został zapamiętany przez kibiców, dzięki powstrzymaniu Cristiano Ronaldo
Grzegorz Bronowicki to trochę gwiazda jednego meczu. Piłkarz ma na swoim koncie 14 spotkań w barwach reprezentacji Polski, ale kibice będą już na zawsze kojarzyć go tylko z jednym. Mowa o meczu el. Euro 2008 z 7 października 2006 roku, kiedy Polacy podejmowali w Chorzowie Portugalię. Podopieczni Leo Benhakkera wygrali wówczas 2:1, po dublecie Euzebiusza Smolarka.
Równie ważną postacią tego wieczora był Grzegorz Bronowicki. Wówczas obrońca stanął przed piekielnie trudnym zadaniem, jaki było powstrzymanie Cristiano Ronaldo. Ówczesny gracz Legii Warszawa wywiązał się z niego znakomicie, a portugalska gwiazda była sfrustrowana swoją niemocą. Teraz, w wieku 40 lat Bronowicki zagra w lidze okręgowej w jednej drużynie ze swoim synem.
Grzegorz Bronowicki zagra wraz z synem w drużynie Błękitni Cyców
Dziś klub Błękitni Cyców ogłosił, że jego zawodnikiem został były reprezentant Polski Grzegorz Bronowicki. Obrońca to niejedyny Bronowicki, który dołączył do zespołu z „okręgówki”, bowiem wraz z 40-latek barw Błękitnych będzie także bronił jego 21-letni syn Rafał. Obaj zdążyli już zadebiutować.
- Mamy dla was mega wiadomość! Grzegorz Bronowicki, były reprezentant Polski we wczorajszym meczu zadebiutował w naszej drużynie. Wraz ze swoim 21 letnim synem Rafałem dołączają do naszej ekipy przed nadchodzącym sezonem – przekazał klub za pośrednictwem swojego facebookowego fanepage'a.
Zespół dopiero przed tym sezonem awansował do ligi okręgowej. W swoim pierwszym meczu dla nowej drużyny Bronowiccy zagrali przeciwko Czarnym Pliszczyn, który zakończył się wygraną Błękitnych 3:2.
Udana kariera byłego reprezentanta Polski. To nie był tylko jeden mecz przeciwko Cristiano Ronaldo
Grzegorz Bronowicki był jednym ulubieńców Leo Beenhakkera i to właśnie za jego kadencji rozegrał swoje wszystkie mecze z orzełkiem na piersi. Mimo to jego kariera to nie tylko spotkanie z Portugalią na Stadionie Śląskim i powstrzymanie Cristiano Ronaldo.
Piłkarz podczas gry na zawodowym poziomie wystąpił w 134 meczach ligowych dla Górnika Łęczna i 32 dla Legii Warszawa. Dzięki dobrej postawie w ekipie „Legionistów” zawodnik z Jaszczowa zapracował sobie na transfer do Crveny zvezdy Belgrad, gdzie spędził jeden sezon.
Po powrocie do kraju były reprezentant Polski ponownie przywdział koszulkę „Dumy Lubelszczyzny”. Bronowicki w 2011 zakończył przygodę z prawdziwą piłką, kiedy opuścił szeregi Ruchu Chorzów. Od tamtego czasu uczestnik Euro 2008 z przerwami nadal gra w piłkę nożną, ale na niższym poziomie, niż kiedyś.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: