Dramatyczne sceny na treningu Atletico
-
Trening Atletico Madryt został przerwany przez niepokojące zdarzenie
-
W trakcie prostego i niewymagającego ćwiczenia Moussa Dembele stracił przytomność
-
Piłkarz doszedł do siebie i opuścił boisko o własnych siłach, ale przechodzi teraz szczegółowe badania
W trakcie przerwy na reprezentacje w klubach prowadzone są zajęcia dla piłkarzy, którzy nie otrzymali powołań do kadry. Podczas jednego z ostatnich treningów Atletico Madryt doszło do fatalnie wyglądającego zdarzenia, w którym jeden z zawodników stracił przytomność. Konkretnie mowa o Moussie Dembele.
Ćwiczenie wydawało się banalnie proste i można przypuszczać, że było jednym z elementów rozgrzewki. Zawodnicy rozciągali się na boisku, będąc pochyleni do przodu. Nagle Francuz przechylił się do tytułu i upadł na murawę, tracąc przytomność. Ta sytuacja wyglądała naprawdę bardzo niepokojąco, tym bardziej że piłkarz nie używał większego nakładu sił.
Piłkarz Atletico Madryt zasłabł w trakcie treningu
Niestety jesteśmy świadkami kolejnego niepokojącego zdarzenia z udziałem piłkarza. Jeszcze kilka tygodni temu rozegrał się prawdziwy dramat z udziałem Patryka Dziczka, ale tym razem chodzi o piłkarza Atletico Madryt.
W trakcie zajęć prowadzonych przez Diego Simeone, Moussa Dembele stracił nagle przytomność. Miało to miejsce podczas wykonywania prostego ćwiczenia, prawdopodobnie będącego elementem rozgrzewki. Francuski pomocnik poczuł się słabo, stracił równowagę i przewrócił się bezwładnie na plecy.
- Moussa Dembele stracił przytomność wywołując przerażenie u wszystkich obecnych na boisku. Służby medyczne natychmiastowo ruszyły zawodnikowi z pomocą – można przeczytać w oficjalnych komunikatach na temat tego zdarzenia.
Zawodnik odzyskał przytomność i nawet był w stanie o własnych siłach opuścić murawę. Teraz Dembele czeka szereg badań, które będą miały na celu wykazać, czy piłkarzowi nie grozi nic poważnego i czy może pozostać czynnym zawodnikiem.
Dramatyczne sceny na treningu. Znamy przyczyny utraty przytomności Moussy Dembele
Moussa Dembele do zespołu Rojiblancos trafił w styczniu tego roku na zasadzie półrocznego wypożyczenia z zawartą opcją wykupu z Olympique Lyon. Do tej pory udało mu się w nowej drużynie rozegrać zaledwie 4 spotkania. Wszystko przez to, że Francuz nie tak dawno przechodził koronawirusa, a jeszcze wcześniej leczył uraz złamania kości ramiennej. Teraz doszło do tego fatalne zdarzenie w trakcie wspomnianego treningu.
Jak wynika z informacji podawanych przez hiszpańskie media, zasłabnięcie pomocnika nie było powiązane z COVID-em 19. U piłkarza miało dojść do nagłego spadku ciśnienia tętniczego krwi.
24-latek, który obecnie czuje się już dobrze. Na ten moment ma przechodzić szczegółowe badania, które dokładnie pozwolą zdiagnozować przyczyny zasłabnięcia. Miejmy nadzieję, że to nic poważnego i Dembele będzie mógł bez żadnych przeciwwskazań powrócić do gry.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
