Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Ekspert TVP uważa, że gol Roberta Lewandowskiego nie powinien zostać uznany
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:39

Ekspert TVP uważa, że gol Roberta Lewandowskiego nie powinien zostać uznany

yt tvp sport 2
screen - youtube.com/TVP Sport

Robert Lewandowski w sobotnim meczu Polski z Hiszpanią zdobył gola, który dał naszej reprezentacji remis 1:1 i przedłużył jej szanse na awans do kolejnej rundy Euro 2020. Zdaniem eksperta TVP Rafała Rostkowskiego gol “Lewego” nie powinien jednak zostać uznany. Napastnik miał dopuścić się faulu w walce o piłkę.

  • Reprezentacja Polski zremisowała z Hiszpanią 1:1 w drugim meczu na Euro 2020

  • Gola na wagę cennego punktu dla naszej kadry zdobył Robert Lewandowski

  • Zdaniem eksperta TVP Rafała Rostkowskiego gol ten jednak nie powinien zostać uznany

Robert Lewandowski zdobył bramkę na 1:1 w meczu Polski z Hiszpanią. Po spotkaniu o trafieniu naszego kapitana zrobiło się głośno. Ekspert TVP Rafał Rostkowski jest przekonany, że gol nie powinien zostać uznany. 

Robert Lewandowski nieprawidłowo zdobył gola w meczu z Hiszpanią?

Sobotni mecz reprezentacji Polski z Hiszpanią zakończył się po myśli naszych zawodników. Polacy zremisowali z faworyzowanymi Hiszpanami 1:1 i wciąż pozostają w walce o wyjście z grupy (więcej TUTAJ). Bramkę dla “Biało-Czerwonych” na wagę cennego punktu zdobył Robert Lewandowski.

Kapitan reprezentacji Polski wykorzystał fantastyczne dośrodkowanie Kamila Jóźwiaka i precyzyjnym strzałem głową pokonał Unaia Simona. Sytuacja bramkowa Polaków wywołała jednak sporo kontrowersji. Pojawiły się głosy, że Lewandowski faulował w walce o piłkę obrońcę Hiszpanów.

Tak uważa ekspert TVP Sport Rafał Rostkowski. Jego zdaniem gol Lewandowskiego nie powinien zostać uznany. Napastnik miał bowiem sfaulować Aymerika Laporte w walce o górną piłkę. 

- Z punktu widzenia przepisów gry w piłkę nożną ta sytuacja jest dosyć jasna. Przy całej naszej sympatii i trzymaniu kciuków widać, że Robert Lewandowski przed strzałem pracował ręką. Oczywiście bardzo po piłkarsku, ale przepchnął Laporte. Z punktu widzenia przepisów taka sytuacja jest przewinieniem - ocenił międzynarodowy sędzia piłkarski.

- Czasami się tak zdarza, że sytuacje wyrwane z kontekstu nie będą kontrowersyjne, bo każdy powie, że to był faul. Sędzia nie prowadzi meczu w kontekście tylko i wyłącznie przepisów, ale też poprzeczki, jaką sam ustawi. Jest to więc sytuacja akceptowalna - dodał Rostkowski.

Polska-Szwecja meczem o awans

Teraz przed Polakami trzy dni odpoczynku, a już w środę czeka ich starcie ze Szwedami. Reprezentacja kraju “Trzech Koron” to aktualny lider naszej grupy. Szwedzi zremisowali z Hiszpanami i pokonali Słowację. 

Jeśli Polacy chcą awansować do ⅛ finału Euro 2020, muszą pokonać Szwecję. Porażka lub remis oznaczają odpadnięcie z rywalizacji. Paulo Sousa przekonany jest jednak, że jego piłkarzom uda się pokonać Szwedów (więcej TUTAJ). 

 Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane