Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Paulo Sousa zdradził kluczowy element sukcesu Polaków w meczu z Hiszpanią
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:39

Paulo Sousa zdradził kluczowy element sukcesu Polaków w meczu z Hiszpanią

DAVID RAMOSAFPEast News (2)
DAVID RAMOS/AFP/East News

Paulo Sousa może być zadowolony po sobotnim meczu reprezentacji Polski z Hiszpanią. “Biało-Czerwoni” zremisowali z jedną z najlepszych drużyn Europy, a kibice zobaczyli, że praca Portugalczyka przynosi efekty. Sousa w pomeczowym wywiadzie dla TVP Sport zdradził, jakie były kluczowe zmiany, które pomogły naszej drużynie wywalczyć cenny remis.

  • Polska zremisowała w sobotę na stadionie w Sevilli z Hiszpanią 1:1

  • Dzięki temu remisowi Polacy nadal mają szansę na wywalczenie awansu do ⅛ finału piłkarskich mistrzostw Europy

  • Paulo Sousa jest zadowolony z postawy swoich podopiecznych we wczorajszym meczu i z optymizmem patrzy w przyszłość

Paulo Sousa skomentował mecz Polaków z Hiszpanami. Selekcjoner naszej kadry w pomeczowym wywiadzie dla TVP Sport zdradził, co pomogło naszym piłkarzom w wywalczeniu cennego remisu. “Biało-Czerwoni” poprawili znacznie istotne elementy gry, które szwankowały w starciu ze Słowacją.

Paulo Sousa ocenił mecz z Hiszpanią

Sobota była wielkim dniem polskiego futbolu. “Biało-Czerwoni” zremisowali z Hiszpanią 1:1 i nadal są w grze o awans do ⅛ finału Euro 2020. Na boisku zobaczyliśmy zupełnie inną drużynę niż ta, która przegrała kilka dni temu se Słowacją 1:2.

Polacy zagrali bardzo dobrze w obronie. Mimo straconej bramki już po niespełna 30 minutach uprzykrzali życie rywalom i umiejętnie rozbijali ich ataki. Dobrze funkcjonował także środek boiska i skrzydła. To właśnie po kapitalnym dośrodkowaniu Kamila Jóźwiaka boku boiska Robert Lewandowski zdobył wyrównującego gola na 1:1. 

Polacy wywalczyli cenny punkt, który pozwala im nadal liczyć się w walce o awans do kolejnej rundy. Przed spotkaniem ze Szwecją, optymistą jest Paulo Sousa. Selekcjoner reprezentacji Polski ocenił mecz z Hiszpanią na antenie TVP Sport.

- Przewidywałem i liczyłem, że zagramy właśnie w taki sposób. Graliśmy z jednym z najlepszych rywali, jeśli chodzi o umiejętności techniczne. Grają dynamicznie. W pierwszej połowie naszą najgorszą rzeczą była słaba intensywność. Tego brakowało - stwierdził Sousa. 

Portugalczyk jest przekonany, że w odniesieniu sukcesu pomogły zmiany, które nastąpiły w porównaniu do meczu ze Słowacją, a także te już dokonywane na bieżąco w trakcie meczu w Sevilli. Zmiana systemu gry miała tutaj decydujące znacznie.

- Zdecydowaliśmy się zdjąć jednego napastnika i poprawiliśmy naszą linię pomocy i obrony. Ze Słowacją zabrakło nam szczęścia, dzisiaj je mieliśmy. Kontrolowaliśmy też grę lepiej niż w meczu ze Słowacją. Mieliśmy swoje ambicje na ten mecz i po części je zrealizowaliśmy - dodał selekcjoner.

- W każdym meczu chodzi o wynik, jeżeli przegrywasz to wygląda to źle. Dlatego po Słowacji nastroje nie były dobre. Dzisiaj w drugiej połowie przejęliśmy kontrolę nad grą, stworzyliśmy trzy świetne sytuacje. To jest właśnie gra, jaką szukamy. Widzieliśmy w drugiej połowie mentalność, to czego szukamy. Jeśli na stałe osiągniemy ten poziom, to będziemy mogli rywalizować z najlepszymi - kontynuował. 

Sousa optymistą przed meczem ze Szwecją

Teraz przed reprezentacją Polski decydujący o wszystkim mecz ze Szwecją. Jeśli Polacy zdołają wygrać, a spotkanie Hiszpanii ze Słowacją zakończy się pomyślnym dla nich rezultatem (więcej TUTAJ), to będziemy mogli cieszyć się z awansu naszej kadry do ⅛ finału. Paulo Sousa jest przekonany, że mecz zakończy się po myśli jego drużyny.

- Do Szwecji musimy podejść tak: musimy myśleć, że jesteśmy już poza turniejem. Musimy pokazać w tym meczu mocną mentalność, siłę i będziemy w stanie wygrywać najważniejsze mecze - podsumował Paulo Sousa. 

 Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: