FC Barcelona skromnie wygrywa z Dynamem Kijów. Grał Tomasz Kędziora
FC Barcelona wygrała dziś z Dynamem Kijów 1:0. Niemal cały mecz rozegrał Tomasz Kędziora. Spotkanie nie było zbyt atrakcyjnym widowiskiem, a po grze gospodarzy było wyraźnie widać, iż chcą zwyciężyć jak najmniejszym nakładem sił. W niedzielę zespół Ronalda Koemana czeka bowiem starcie z Realem Madryt.
Skromne prowadzenie "Barcy" do przerwy po golu Gerarda Pique
Od pierwszego gwizdka obraz gry wyglądał tak, jak można było się spodziewać. FC Barcelona próbowała narzucić swoje warunki piłkarzom Dynama Kijów, który rzadko mieli okazję "powąchać" piłkę.
Ukraińcy często byli zamykani na własnej połowie, a swoich szans szukali jedynie w kontratakach, których nie oglądaliśmy zbyt wiele. Wolne tempo gry, niewiele sytuacji sprawiały, że spotkanie na Camp Nou nie mogło się podobać. Dlatego sprawy w swoje ręce postanowił wziąć Gerard Pique.
Hiszpański obrońca w swoim stylu pozostał po rozegraniu rzutu rożnego w polu karnym rywali i wyczekiwał dośrodkowania. Te nadeszło od Jordiego Alby, a jeden z niewielu piłkarzy ze starej gwardii "Barcy" umiejętnym strzałem prawą nogą w kierunku dalszego słupka pokonał Heorhija Bushchana. Do przerwy było zatem 1:0, a gospodarze niezbyt podkręcali tempo, starając się wygrywać jak najmniejszym nakładem sił.
Wynik nie uległ zmianie. FC Barcelona z pierwszym zwycięstwem w tegorocznej Lidze Mistrzów
Gra "Dumy Katalonii" nie do końca podobała się jej szkoleniowcowi. Dlatego Ronald Koeman już w przerwie zdecydował się na dwie zmiany. Wprowadzenie Ansu Fatiego z pewnością ożywiło grę gospodarzy. W 54. minucie 18-latek, który jest wielką nadzieją FC Barcelony na przyszłość, próbował "półprzewrotką" zdobyć gola, ale jego widowiskowa akcja niestety skończyła się tym, że piłka przeleciała obok lewego słupka.
Postawa obu zespołów niestety nie była zachwycająca. W ostatnich fragmentach spotkania goście próbowali trochę "szarpnąć", ale niewiele z tego wynikało. Dosyć aktywny po wejściu na boisko był Sergio Aguero, lecz Argentyńczyk na swojego pierwszego gola dla "Barcy" będzie musiał jeszcze poczekać.
W 78. minucie trener Dynama zdecydował się zdjąć z boiska Tomasza Kędziorę. Polak rozegrał bardzo poprawne zawody. Ostatecznie wynik z pierwszej połowy nie uległ zmianie, a Katalończycy mogli cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tegorocznej Lidze Mistrzów.
FC Barcelona-Dynamo Kijów 1:0
Bramki: 36' Gerard Pique
Wyjściowe składy:
FC Barcelona: Ter Stegen - Mingueza, Pique, Lenglet, Alba - Busquets, Frenkie de Jong, Gavi, Dest - Luuk de Jong, Depay
Dynamo Kijów: Bushchan - Kędziora, Zabarnyi, Syrota, Mykolenko - Sydorchuk, Shaparenko - Tsygankov, Buyalskiy, De Pena - Supryaha
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
