Finał Ligi Mistrzów może zostać przeniesiony
Liga Mistrzów kolejny rok z rzędu przez pandemię koronawirusa może nie rozegrać finału w Stambule
Turcja trafiła na "czerwoną listę" rządu brytyjskiego co wiąże się z obowiązkiem kwarantanny po powrocie z tego kraju
Władze angielskiej piłki rozmawiają z UEFA o przeniesieniu finałowego spotkania do Wielkiej Brytanii
Liga Mistrzów miała rozegrać finał w Stambule już w ubiegłym roku. Wtedy jednak na przeszkodzie stanęła pandemia koronawirusa, a ostatecznie UEFA zdecydowała, że od ćwierćfinałów zostanie rozegrany turniej, który odbył się w Lizbonie.
Z tego powodu UEFA przesunęła o jeden rok kolejność miast gospodarzy finałów Ligi Mistrzów i Stambuł miał organizować decydujące starcie Champions League w tym roku. Miastu znowu na przeszkodzie może stanąć pandemia koronawirusa.
Liga Mistrzów w ostatniej chwili zmieni gospodarza finału
W Turcji kilka dni temu wprowadzono lockdown na terenie całego kraju, który ma potrwać do 17 kwietnia. Mimo to UEFA miała potwierdzić, że już finał w Stambule się odbędzie, a do tego na trybunach będą mogli zasiąść kibice.
Jednak na razie europejska federacja zwleka z decyzją. Rząd brytyjski umieścił Turcję na "czerwonej liście", która oznacza, że każdy po podróży do tego kraju musi odbyć obowiązkową dziesięciodniową kwarantannę. To o tyle ważne, że dotyczy to także piłkarzy, a w finale spotkają się dwie angielskie drużyny Chelsea Londyn i Manchester City.
Brytyjski "The Guardian" informuje, że szanse na to, że Stambuł 29 maja zorganizuje finał Ligi Mistrzów są niewielkie. Wszystko zależy od tego, czy rząd Wielkiej Brytanii zdecyduje się zwolnić piłkarzy obu klubów z obowiązku kwarantanny po powrocie na Wyspy.
Wielu zawodników obu zespołów już 11 czerwca rozpocznie walkę na mistrzostwach Europy, co oznacza, że zakończyliby obowiązkową kwarantannę na dwa dni przed rozpoczęciem turnieju, a w międzyczasie opuszczą zgrupowania i mecze kontrolne.
Wielka Brytania może przejąć finał Ligi Mistrzów
- Musimy być ostrożni - powiedział minister transportu Wielkiej Brytanii Grant Schapps cytowany przez "The Guardian". - Obawiam się, że musimy umieścić Turcję na czerwonej liście i będzie to miało konsekwencje. Fani nie powinni podróżować do Turcji. FA prowadzi już rozmowy na ten temat z UEFA i jesteśmy bardzo otwarci na organizację finału - dodał.
- Ostatecznie to decyzja UEFA. Mamy udaną organizację meczów z kibicami. Rozmawiałem z ministrem sportu, jesteśmy na to bardzo otwarci i ostatecznie jest to decyzja UEFA, ale biorąc pod uwagę, że w finale są dwa angielskie kluby, czekamy i chcemy usłyszeć, co mają do powiedzenia - skomentował.
Na razie nie wiadomo, który ze stadionów miałby ewentualnie zastąpić Stambuł i zorganizować finał Ligi Mistrzów. Na pewno nie będzie to Wembley, ale brytyjskie media donoszą, że finał może trafić do Glasgow na Hampden Park. Jednak na razie nie kontaktowano się ze szkockim Związkiem piłkarskim w tej sprawie.
Do tego ani Chelsea, ani Manchester City nie lobbują za zmianą miejsca rozegrania finału. - UEFA właśnie dowiedziała się, że Turcja została umieszczona na czerwonej liście i potrzebujemy trochę czasu, aby zastanowić się nad tym tematem - przekazał rzecznik europejskiej centrali cytowany przez "The Guardian".
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: