Iga Świątek w ćwierćfinale Roland Garros

Iga Świątek stanęła do walki o ćwierćfinał Rolanda Garrosa

Poniedziałek przebiegł pod znakiem występów naszych reprezentantów w prestiżowych imprezach. Kolejny mecz w Lidze Narodów rozegrały nasze siatkarki (więcej TUTAJ ), ale niestety przegrały z Holandią po pięciosetowym boju. Kibice liczyli na osłodę w meczu Igi Świątek, która stanęła do walki o awans do ćwierćfinału Rolanda Garrosa.

Broniąca tytułu Polka zmierzyła się z Martą Kostiuk. Ukraińska tenisistka to rewelacja tegorocznych zmagań na paryskich kortach. We wcześniejszych rundach wyeliminowała m.in. w dwóch setach jedną z najlepszych tenisistek świata, Hiszpankę Garbine Muguruzę.

Za faworytkę mimo wszystko uważano 20-letnią Polkę. Iga Świątek dobrze rozpoczęła mecz i pewnie wygrała pierwszego gema. W drugim lepsza była już jednak Ukrainka. Świątek nie wykorzystała dwóch breakpointów.

Marcie Kostiuk udało się wyjść na prowadzenie 2:1 w gemach. Choć Iga Świątek prowadziła już 40:15, nie zdołała obronić drugiego breakpointu i ostatecznie przegrała gema. W czwartym gemie jednak nasza tenisistka przełamała serwis Kostiuk i doprowadziła do wyrównania 2:2.

Czwarty gem padł łupem Igi Świątek! Polka wygrała drugą partię z rzędu na przewagi i wyszła na prowadzenie 3:2. Już po upływie kolejnych kilku minut mieliśmy jednak znowu remis. Obie zawodniczki szły łeb w łeb.

Trzy kolejne gemy padły jednak łupem naszej zawodniczki! Marta Kostiuk zaczęła popełniać błędy, co Polka bezlitośnie wykorzystała. Pierwszy set padł łupem Igi Światek w stosunku 6:3.

Iga Świątek w ćwierćfinale Roland Garros

Drugi set rozpoczął się do serwisu Ukrainki. Polce nie udało się przełamać podania Kostiuk. Gem padł łupem rewelacyjnej 18-latki. Po chwili jednak Iga Świątek dosłownie zdemolowała rywalkę swoim serwisem. Obrończyni paryskiego tytułu wygrała drugiego gema, nie oddając rywalce nawet punktu.

Kolejny gem i ta sama historia. Tym razem przy podaniu Marty Kostiuk Iga Światek nie straciła nawet punktu! 20-latka z Raszyna genialnie przełamała swoją oponentkę i wyszła na prowadzenie 2:1. Po chwili role się odwróciły i to Ukrainka przełamała jednak Polkę i doprowadziła do wyrównania 2:2.

Kolejny gem również powędrował na konto Marty Kostiuk. Iga Świątek zanotowała najsłabsze wymiany w meczu i nie ugrała nawet punktu. Kostiuk wyszła na prowadzenie w drugim secie 3:2. Przy swoim podaniu Świątek wróciła do dobrego rytmu i wygrała, oddając rywalce tylko punkt.

Kolejny gem również padł łupem naszej tenisistki. Iga Światek ponownie przełamała 18-latkę z Ukrainy i wyszła na prowadzenie w drugim secie 4:3. Polka nie zmarnowała szansy na powiększenie przewagi przy własnym serwisie. Choć Kostiuk była bliska przełamania Polki, ostatecznie Iga Świątek wygrała kolejnego gema i wyszła na prowadzenie 5:3.

Choć Iga Świątek miała już nawet piłkę meczową, Kostiuk zdołała się obronić i wygrała gema przy swoim podaniu. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Iga Świątek przy własnym serwisie dokończyła dzieła i wygrała gema, a w konsekwencji cały mecz 6:4. Tym samym awansowała do ćwierćfinału Rolanda Garrosa! W kolejnym meczu zmierzy się z Marią Sakkari.

IV Runda Roland Garros 07.06.2021

Iga Świątek - Marta Kostiuk 2:0 (6:3, 6:4)

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

• Oto partnerki polskich pomocników. Piękne WAGs będą ich wspierać w trakcie Euro 2020 (GALERIA)

• Tomasz Hajto mówi, kto się nie nadaje do kadry. Wskazał dwa nazwiska, nie miał litości dla piłkarzy

• Tragiczna śmierć ikonicznego piłkarza. Jego pamiętny gol pogrążył Polskę, kibice nie mogą uwierzyć