Jernej Damjan ogłosił zakończenie kariery. Ciało odmówiło posłuszeństwa
Jernej Damjan w wieku 37 lat postanowił zakończyć karierę
Słoweński skoczek ma w swoim dorobku medale mistrzostw świata i podia w Pucharze Świata
Skoczek z Lublany rywalizował jeszcze z Adamem Małyszem i w 2007 roku stanął z nim na podium
W skokach narciarskich są dowody tego, że czas w życiu skoczka może nie odgrywać tak znaczącej roli, czego przykładem jest „długowieczność” Noriakiego Kasai. Japończyk jest jednak jednym z nielicznych wyjątków, a do tego grona nie będzie można zaliczyć już Jerneja Damjana.
Reprezentant Słowenii, który w zawodach Pucharu Świata pojawił się już w sezonie 2002/03, w wieku 37 lat zdecydował, że najwyższy czas, aby powiedzieć „pass”. Skoczek podkreślił, że jego ciało zaczęło odmawiać mu posłuszeństwa, ale nic dziwnego, bowiem pamięta ono jeszcze czasy rywalizacji m.in. z Adamem Małyszem.
Jernej Damjan był ponadprzeciętnym skoczkiem
Oczywiście Jerneja Damjana nie sposób określić legendą skoków narciarskich, lub wybitnym zawodnikiem, ale był on bez wątpienia postacią ważną dla słoweńskiej reprezentacji. Skoczek urodzony w Lublanie może pochwalić się kilkoma sukcesami, których wielu jego rywali może mu pozazdrościć.
Damjan zadebiutował w Pucharze Świata w sezonie 2002/03 mając 20 lat, kiedy pojawił się na starcie kwalifikacji do konkurów w Planicy, ale nie udało mu się ich przebrnąć. Pierwsze pucharowe punkty zdobył w kolejnej kampanii, a jego najlepszym sezonem w był ten z przełomu 2017 i 2018 roku, kiedy na koniec zmagań w klasyfikacji generalnej zajął 10. miejsce.
W zawodach Pucharu Świata w skokach narciarskich stawał w sumie osiem razy. Dwa razy Słoweniec wygrywał pojedyncze konkursy. Pierwszą wygraną odniósł w 2014 na Okurayamie w japońskim Sapporo, a drugą trzy lata później na Rukatunturi w fińskiej Ruce. Ponadto dwa razy był drugi i cztery razy trzeci. W 2007 roku stanął na podium wspólnie z Adamem Małyszem, kiedy Polak wygrał zawody w Planicy, a Damjan był trzeci. Ostatni raz w PŚ udało mu się zapunktować w sezonie 2018/19, kiedy w sumie zgromadził 40 „oczek”.
Największe sukcesy 37-latek odniósł na mistrzostwach świata. Wraz z drużyną udało mu się wywalczyć brąz na normalnej skoczni podczas MŚ w Oberstdorfie w 2005 roku, a ten sam wynik z kolegami powtórzył sześć lat później, na obiekcie dużym w Oslo. Ponadto ma mistrzostwach świata w lotach, Damjan drużynowo wywalczył także srebro w 2008 oraz brąz w 2012 roku. W 2014 roku udało mu się za to zwyciężyć w cyklu Letniego Grand Prix.
„Ciało powiedziało dość”. Słoweniec opuszcza świat skoków narciarskich
Po ostatnich latach, w których forma Jerneja Damjana wyraźnie poszła w dół oraz wyeksploatowaniem organizmu, Słoweniec przekazał wiadomość o zakończeniu sportowej kariery.
- W życiu każdego człowieka przychodzi czas na zmianę, a w karierze każdego skoczka nadchodzi chwila pożegnania się z lataniem w powietrzu. Dla mnie ten moment nadszedł teraz. Niesamowity sport, jakim są skoki narciarskie, był numerem jeden w moim życiu przez prawie 28 lat, ale teraz moje ciało mówi mi, że ma dość – przekazał były już skoczek narciarski na swoim Instagramie.
Jeden z byłych rywali Adama Małysza podziękował również rodzinie, najbliższym, swoim kolegom oraz wszystkimi osobami, z którymi pracował, a także kibicom, którzy byli dla niego ogromnym wsparciem.
- Wszyscy wiwatowaliście, trzymaliście kciuki, krzyczeliście, krytykowaliście, chwaliliście... Cokolwiek robiliście, pomogliście mi być lepszym. Nadszedł czas, abym podziękował za to wszystko – zakończył Damjan.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: