Jerzy Brzęczek mógł wrócić do PZPN. Kulesza postawił weto
Polski Związek Piłki Nożnej w ostatnich tygodniach przechodzi przez wielkie zmiany. W czwartek poinformowano, że ze stanowiskiem pożegnał się dyrektor Sportowy Stefan Majewski. Jednym z kandydatów na to stanowisko miał być były selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek.
Polski Związek Piłki Nożnej od połowy sierpnia ma nowego prezesa. Po dziewięciu latach ze stanowiskiem pożegnał się Zbigniew Boniek, którego zastąpił były wieloletni właściciel i prezes Jagiellonii Białystok Cezary Kulesza.
PZPN mógł znów zatrudnić Jerzego Brzęczka
Do tego czasu zmiany zachodzą na kolejnych stanowiskach. Nowym Sekretarzem Generalnym został Łukasz Wachowski, który zastąpił Macieja Sawickiego. W czwartek ogłoszono, że stanowiskiem dyrektora sportowego pożegnał się Stefan Majewski, który piastował je od 2012 roku.
Doniesienia o możliwym pożegnaniu Majewskiego ze stanowiskiem pojawiły się już kilka tygodni temu. Już wtedy media informowały, że nowym dyrektorem sportowym może zostać pracujący od lat trener Marcin Dorna.
Sebastian Staszewski z Interii poinformował, że kandydaturę 42-letniego trenera popierają m.in. nowy prezes PZPN Kulesza, a także wiceprezes ds. szkolenia Maciej Mateńko, który miał okazję już z nim współpracować, a także Zbigniew Boniek.
Jednocześnie Staszewski informuje, że Dorna nie był jedynym kandydatem na to stanowisko. Jednym z kandydatów miał być były reprezentant Polski Tomasz Wałdoch, który od lat zajmuje się szkoleniem młodzieży w Schalke Gelsenkirchen.
Wkrótce poznamy nowego dyrektora sportowego PZPN-u
Jednak ten pomysł sprawiał zbyt wiele problemów. Pierwszym miała być przeprowadzka byłego piłkarza do Warszawy, a warto zaznaczyć, że 50-latek za naszą zachodnią granicą mieszka od 1995 roku i jego transferu do VfL Bochum. Do tego Wałdoch miał się zrazić pracą w polskim futbolu po nieudanej przygodzie na stanowisku dyrektora sportowego Górnika Zabrze.
To jednak nie jest najbardziej zaskakująca kandydatura. Staszewski przekazał, że rozważany na to stanowisko miał być także... Jerzy Brzęczek. 50-letni szkoleniowiec w styczniu został zwolniony ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski i od tamtego czasu pozostaje bez pracy.
Tę kandydaturę miał zaproponować wiceprezes PZPN i szef śląskiego Związku Henryk Kula, ale takim rozwiązaniem nie był zainteresowany Kulesza. Nowy prezes PZPN-u miał obawiać się konfliktu między Brzęczkiem a obecnym selekcjonerem Paulo Sousą, który go zastąpił. Do tego współpracownicy Kuleszy odradzili taki ruch ze względów wizerunkowych.
Staszewski informuje, że decyzja o wyborze nowego dyrektora sportowego PZPN-u ma zostać ogłoszona w ciągu najbliższych dni i prawdopodobnie zostanie nim Dorna. Oficjalnie decyzja zapadnie 9 października przy okazji zjazdu Zarządu Związku.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Robert Lewandowski poza składem Bayernu Monachium? Trener zapowiada zmiany, dotkną Polaka?
-
Koniec Vitala Heynena w reprezentacji Polski? Selekcjoner wreszcie zabrał głos, wymowne słowa