Kawęcki szósty na igrzyskach. Majerski w finale, 15-letnia Bernat odpadła w półfinale
Polacy z mieszanymi uczuciami rozpoczęli piątkowe zmagania na olimpijskiej pływalni. Szósty w finale na 200 m stylem grzbietowym był Radosław Kawęcki, na półfinale swój udział na igrzyskach zakończyła 15-letnia Laura Bernat. Z kolei do finału na 100 m motylkiem awansował Jakub Majerski.
-
Igrzyska olimpijskie: Kawęcki szósty w olimpijskim finale na 200 m stylem grzbietowym
-
15-letnia Laura Bernat na półfinale zakończyła swój olimpijski debiut
-
W finale na 100 m motylkiem zameldował się Jakub Majers ki
Piątkowe zmagania na olimpijskiej pływalni dla Polaków rozpoczął Radosław Kawęcki. Polak po dziewięciu latach ponownie wystartował w finale olimpijskim na 200 m stylem grzbietowym. 29-latek w Londynie zajął czwarte miejsce i otarł się o medal.
Kawęcki od początku nie był wskazywany jako kandydat do medalu, ale w przeszłości już pokazywał, że umie się zmobilizować na najważniejsze wyścigi. Przepustkę do finału wywalczył w czwartek z siódmym czasem, ale to nie było najważniejsze. Siłę chciał pokazać w decydującym wyścigu.
Igrzyska olimpijskie: Kawęcki szósty w finale, Majerski trzeci w półfinale
Polak nie najlepiej rozpoczął swój występ w finale. Po pierwszych 50 metrach zajmował ostatnie ósme miejsce, ale później zaczął pościg za rywalami. Na półmetku wciąż był ostatni w stawce, ale kojne pozycje były w jego zasięgu. Po trzecim nawrocie awansował o dwie pozycje i ostatecznie wpadł na metę z szóstym czasem.
Wygrał reprezentant Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego Jewgienij Ryłow, który czasem 1:53.27 ustanowił nowy rekord olimpijski. Srebro zdobył Amerykanin Ryan Murphy, a podium uzupełnił Brytyjczyk Luke Greenbank.
Chwilę przed nim na pływalni pojawił się Jakub Majerski. Polak w czwartek fenomenalnie popłynął w eliminacjach na 100 m motylkiem, a czas 50,97 s dał mu nie tylko trzeci wynik wszystkich biegów eliminacyjnych, ale także nowy rekord Polski.
Bardzo dobry olimpijski debiut 15-letniej Laury Bernat
Tak dobrze nie było już w piątek, ale 20-latek może być zadowolony ze swojego występu. Majerski na pierwszym nawrocie zajmował siódme miejsce, ale popisał się fantastycznym finiszem i ostatecznie wpadł na metę jako trzeci za Amerykaninem Caelebem Dresselem i Szwajcarem Noe Pontim. Tym samym Polak awansował do sobotniego finału.
Tam Majerski zapowiada walkę o nowy rekord życiowy, ale na żaden konkretny wynik się nie nastawia. - Dam z siebie wszystko i zobaczymy, co to da - powiedział po piątkowym półfinale. Finał w sobotę odbędzie się o godzinie 3:30 czasu polskiego.
Na swój olimpijski finał jeszcze przynajmniej trzy lata będzie musiała poczekać Laura Bernat. 15-latka i tak sprawiła nie lada niespodziankę awansując do półfinału na 200 m stylem grzbietowym. Tam musiała uznać wyższość bardziej doświadczonych rywalek.
Nasza najmłodsza zawodniczka w Tokio od początku biegu półfinałowego zamykała stawkę. Po trzech nawrotach zajmowała ósme miejsce, ale przyspieszyła na ostatnich metrach i wpłynęła na metę jako siódma. Polka miała 14. czas półfinałów i zakończyła swój debiut na igrzyskach olimpijskich.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: