Niemcy planują wpuścić kibiców na trybuny. Podano konkretną datę, media dotarły do przecieku
Niemcy planują otwarcie stadionu w Lipski na mecz miejscowego RB z Bayernem Monachium
Spotkanie miałoby być testem, które pokaże, czy kibice mogą bezpiecznie wrócić na stadiony
Na widowni ma pojawić się 999 widzów
Stadiony wszystkich najważniejszych rozgrywek w Europie pozostają zamknięte, a do grona, gdzie kibice nie mogą pojawiać się na trybunach, zalicza się również PKO BP Ekstraklasa, ale na ten moment jest to jedyny oprócz obsługi VAR punkt, który łączy nasze rozgrywki z najlepszymi.
Pandemia koronwirusa nie ustępuje, a jedyną możliwością do oglądania meczów piłki nożnej, jest ekran telewizora. Ta sytuacja może się jednak niedługo zmienić. Podobnie jak po pierwszej fali COVID-19, tak i teraz Niemcy planują jako pierwsi wykonać znaczący krok w kierunku powrotu do normalności, jakim byłoby otwarcie trybun dla fanów.
Kibice powrócą na stadiony? W Niemczech może dojść do tego już kwietniu
Niemcy już raz pokazali, że potrafią być pionierami w dobie pandemii. Kiedy nadeszła pierwsza fala koronawirusa, Bundesliga jako pierwsza z najważniejszych lig w Europie wznowiła swoje zmagania, choć warto pamiętać, że rywalizacja bez żadnej przerwy toczyła się na Białorusi.
Dopiero 29 maja do gry wróciła PKO BP Ekstraklasa. Z kolei La Liga wznowiła rozgrywki 11 czerwca, 2 dni później uczyniła to Serie A, a 17 czerwca ponownie ruszyły zmagania z Premier League. Sezonu nie dokończono przykładowo we Francji, co było związane z zakazem tamtejszego rządu.
Niemcy znów chcą być pierwszym krajem, który pozwoli powrócić kibicom na stadiony. Miałoby się to stać przy okazji ligowego meczu RB Lipsk z Bayernem Monachium, czyli już 3 kwietnia. Jaki plan na otwarcie trybun mają nasi zachodni sąsiedzi?
Mecze Bundesligi mogą niedługo znów być rozgrywanie przy obecności widzów
Jak podaje serwis „SPORTBUZZER” już w trakcie najbliższego spotkania RB Lipsk z Bayernem Monachium, które zaplanowano na 3 kwietnia, na trybuny obiektu „Byków” planowane jest wpuszczenie 999 kibiców. Spotkanie miałoby być tzw. pilotem, który pozwoliłby ocenić ekspertom, czy fani mogą bezpiecznie przebywać na stadionach.
Z kolei dwa dni wcześniej do podobnego testu ma dojść w trakcie ligowego meczu piłki ręcznej pomiędzy SC DHfK Leipzig HC Erlangen. Jako że będzie on odbywał się w zamkniętej hali o mniejszej pojemności, można również spodziewać się, że liczba kibiców powinna być proporcjonalnie mniejsza.
Poza Niemcami o powrocie kibiców na stadiony myślą również Anglicy. Boris Johnson przedstawił kilkanaście dni temu plan, który zakładałby otwarcie stadionów i aren sportowych w drugiej połowie maja, o czym szerzej pisaliśmy dla Was tutaj. To bardzo ważne, aby fani mogli na kilka dni przed Euro 2020 znów zasiąść na trybunach, ponieważ turniej ma odbyć się tylko przy obecności widzów, gdyż Aleksander Ceferin postawił w tej kwestii twarde stanowisko, o którym dokładnie przeczytacie tutaj.
Warto podkreślić, że kibice w dobie pandemii mieli już okazję oglądać mecze z wysokości trybun. Przykładowo w Polsce trwało to od 19 czerwca do 17 października, kiedy wprowadzono zakaz.
Źródło: SPORTBUZZER
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
