Kłopoty Krzysztofa Piątka. Rywal do miejsca w składzie zachwycił, Hertha wygrała
-
Hertha Berlin sensacyjnie pokonała dziś Bayer Leverkusen 3:0
-
W wyjściowym składzie „Starej Damy” na to spotkanie zabrakło miejsca dla Krzysztofa Piątka
-
Polak rozegrał zaledwie 11 minut i jego miejsce w pierwszym składzie zespołu jest poważnie zagrożone
Hertha Berlin notuje fatalny sezon. Stołeczny zespół dzięki wielkiemu dofinansowaniu ze strony właściciela miał bić się o najwyższe lokaty, a tymczasem bije się, owszem, ale w walce o utrzymanie. Promykiem nadziei dla zespołu „Starej Damy” może być dzisiejsze ligowe zwycięstwo.
Berlińczycy niespodziewanie pokonali u siebie Bayer Leverkusen 3:0 i o ile to dobra wiadomość dla Herthy, o tyle już nie koniecznie dla Krzysztofa Piątka. Polak miał zerowy udział w zwycięstwie swojego zespołu i na boisku przebywał przez 11 minut. Tak dobra forma kolegów może oznaczać utratę miejsca w pierwszym składzie na dłużej, niż tylko jedną kolejkę.
Wielkie zwycięstwo Herthy Berlin okaże się przełomowe?
Zapowiedzi o przyszłości wielkiej Herthy Berlin na razie nie znajdują odzwierciedlenia w rzeczywistości. W klub ładowane są wielkie pieniądze, ale jego skład jest budowany trochę po omacku. Następują ciągłe zmiany trenerów, a w decyzjach transferowych ekipy ze stolicy Niemiec często brakuje logiki.
Na szczęście ostatnie dni dla berlińczyków okazują się nieco bardziej pomyślne. Dwa tygodnie temu zespołowi Krzysztofa Piątka udało się wygrać z Augsburgiem, czym piłkarze „Starej Damy” przerwali fatalną 9 meczów ligowych bez zwycięstwa. Tydzień później nadeszła spodziewana porażka z 2:0 z Borussią Dortmund, aż przyszedł czas na dzisiejsze spotkanie.
W nim Hertha zmierzyła się z Bayerem Leverkusem, ale przed pierwszym gwizdkiem nastroje fanów zespołu z Berlina z pewnością były nie najlepsze. W sobotę punkt w meczu z Borussią Dortmund urwało FC Koeln, a FSV Mainz pokonał na wyjeździe Hoffenheim, co oznaczało, że do meczu z Bayerem Hertha przystępowała z przedostatniego miejsca w tabeli.
Gospodarzom udało się jednak odnieść wielkie zwycięstwo 3:0 z „Aptekarzami”, choć niestety praktycznie bez udziału Krzysztofa Piątka, który na placu gry pojawił się dopiero na 11 minut przed ostatnim gwizdkiem.
Krzysztof Piątek może mieć problem. Zespół radzi sobie bez niego
Trener Herthy Berlin od kilku tygodni eksperymentuje z ustawieniem swojej drużyny. Par Dardai stawia na formację z dwoma napastnikami, ale w dzisiejszym spotkaniu zabrakło miejsca dla Krzysztofa Piątka , który dwa poprzednie mecze rozpoczynał w pierwszym składzie i generalnie w ostatnich tygodniach raczej pojawiał się na murawie od pierwszej minuty.
Miejsce naszego napastnika zajął Dodi Lukebakio. Belg wykorzystał daną mu szansę, ponieważ zanotował dwie asysty, a gola strzelił również etatowy napastnik „Starej Damy”, czyli Jhon Cordoba, co jest równoznaczne ze złymi wiadomościami reprezentanta Polski.
„Pjona” w tym sezonie Bundesligi w 26 meczach zanotował 6 trafień , co jest rezultatem znacznie poniżej oczekiwań. Fakt, że jego zespół w tak przekonujący sposób wygrał z tak poważnym rywalem, dowodzi, iż koledzy potrafią być może nawet lepiej radzić sobie bez Polaka. Jeśli trener Dardai odnalazł optymalne zestawienie swojego zespołu, wówczas Piątek może mieć ogromny problem z tym, aby otrzymywać miejsce w pierwszym składzie.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
