Kuriozalny gol w meczu Radomiaka z Górnikiem Łęczna (WIDEO)
Ekstraklasa rozpoczęła zmagania 12. kolejki od meczu w Radomiu, gdzie miejscowy Radomiak podejmował Górnik Łęczna. W starciu beniaminków znacznie lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 3:1. Jedna z bramek była naprawdę przedziwnej urody.
-
Ekstraklasa w piątek o godzinie 18:00 zainaugurowała 12. kolejkę spotkań
-
Na początek kibice obejrzeli mecz pomiędzy Radomiakiem Radom i Górnikiem Łęczna
-
Spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:1
Ekstraklasa w piątek zainaugurowała 12. kolejkę spotkań. Na początek obejrzeliśmy spotkanie Radomiaka Radom z Górnikiem Łęczna. W Radomiu lepsi okazali się gospodarze.
Ekstraklasa. Radomiak lepszy w pojedynku beniaminków
Ekstraklasa w piątek zainaugurowała 12. serię spotkań pojedynkiem w Radomiu. O godzinie 18:00 na boisko wybiegli piłkarze miejscowego Radomiaka i Górnika Łęczna. Jak do tej pory z dwójki beniaminków w lidze lepiej radzili sobie dzisiejsi gospodarze.
Po dzisiejszym spotkaniu to na pewno się nie zmieni. Piłkarze Radomiaka wykorzystali atut własnego boiska i wygrali 3:1. Górnicy z Łęcznej zanotowali tym samym już ósmą porażkę w sezonie.
Wynik meczu już w 25. minucie otworzył Karol Angielski. 25-latek trafił do siatki przy wyraźnej pomocy defensywy drużyny z Łęcznej. Defensorzy Górnika zupełnie się pogubili.
Angielski uderzył tak, że piłka minęła bramkarza i trafiła w poprzeczkę. Następnie odbiła się jeszcze od murawy i przekroczyła linię bramkową. Gol padł, choć na linii bramkowej znajdowali się dwaj zawodnicy Górnika. Żaden z nich jednak nie potrafił zapobiec utraty bramki, choć wystarczyło tylko wybić piłkę jak najdalej! Nagranie można zobaczyć w tym miejscu .
Dwanaście minut później było już 2:0. Tym razem na listę strzelców wpisał się Maurides. Brazylijczyk oddał dobry strzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zmienił wynik, mimo rozpaczliwej interwencji bramkarza Macieja Gostomskiego.
Radomiak pnie się w górę tabeli. Górnik nadal na dnie
Radomiak podwyższył prowadzenie już po zmianie stron. W 61. minucie Luis Machado znalazł się sam na sam z bramkarzem Górnika Łęczna. Gostomski zdołał obronić pierwsze uderzenie, jednak przy dobitce nie miał już nic do powiedzenia. Tym razem w roli asystenta wystąpił Maurides.
Gości stać było jedynie na trafienie honorowe. W 82. minucie Damian Gąska wykorzystał dośrodkowanie Bartosza Rymaniaka i zmniejszył rozmiary porażki Górnika.
Dzięki wygranej Radomiak Radom przesunął się na szóste miejsce w tabeli i będzie je okupował przynajmniej do soboty. Drużyna prowadzona przez trenera Dariusza Banasika ma na koncie 16 punktów. Górnik Łęczna zaliczył natomiast już ósmą porażkę w sezonie i z sześcioma “oczkami” na koncie zamyka tabelę Ekstraklasy.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Kolejna kara dla Legii Warszawa. UEFA była bezwzględna, mistrzowie Polski muszą słono zapłacić
-
Dramat Erlinga Haalanda i dobre wieści dla Roberta Lewandowskiego. Wielka szansa przed Polakiem