Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Dariusz Żuraw pozostanie trenerem Lecha mimo kompromitacji w Pucharze Polski
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:35

Dariusz Żuraw pozostanie trenerem Lecha mimo kompromitacji w Pucharze Polski

Dariusz Żuraw - trener Lecha Poznań
Petro Fiuza/Xinhua News/East News
  • Lech Poznań odpadł wczoraj w Pucharze Polski po porażce 0:2 z Rakowem Częstochowa

  • Pozycja „Kolejorza” w lidze też nie wygląda najlepiej, choć jego piłkarzom udało się wygrać ostatnie 2 spotkania

  • Władze klubu z Bułgarskiej podjęły decyzję, że niezależnie od wyników, Dariusz Żuraw pozostanie na stanowisku do końca sezonu

Lech Poznań przegrał we wtorek na własnym stadionie ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa 0:2. Tym samym „Kolejorz” odpadł z kolejnych po Lidze Europy rozgrywek, które patrząc na ligową tabelę wydawały się być jego jedyną szansę na europejskie puchary.

Mimo tego rezultatu oraz niezadowalających w ostatnim czasie wyników uzyskiwanych przez piłkarzy „Dumy Wielkopolski”, Dariusz Żuraw pozostanie jej trenerem do końca bieżącego sezonu. Dopiero wtedy zostanie podjęta decyzja, co dalej. Jeśli szkoleniowiec zażegna kryzys, być może włodarze poznaniaków dadzą mu kolejną szansę. Na ten moment można spodziewać się, że mogą oni szukać potencjalnych kandydatów na to stanowisko.

Fatalne wyniki Lecha Poznań

Ten sezon rozpoczynał się dla Lecha Poznań bardzo udanie. Klub awansował do fazy grupowej Ligi Europy po widowiskowych kwalifikacjach i miał w niej całkiem niezły początek. Mogliśmy być dosyć zadowoleni z postawy poznaniaków, jednak koniec końców skończyło się na 3 punktach i ostatnim miejscu w grupie po jedynym zwycięstwie ze Standardem Liege.

Grę w Europie poznaniacy przypłacili fatalną postawą w PKO BP Ekstraklasie. Aktualnie zespół plasuje się na 8. miejscu, ale w tym sezonie bywało z tym znacznie gorzej. Niemniej „Duma Wielkopolski” nie ma najmniejszych szans na zdobycie tytułu, a do samego podium traci 9 punktów. Na dodatek doszło do tego odpadnięcie z Fortuna Pucharu Polski.

Te wszystkie niepowodzenia składają się na to, że już od kilku miesięcy kibice Lecha Poznań kwestionują pracę Dariusza Żurawia i domagają się zwolnienia szkoleniowca. Na to przyjdzie im poczekać przynajmniej do końca sezonu, ponieważ właściciele „Kolejorza” postanowili, że 48-latek zachowa stanowisku do tego czasu.

Dariusz Żuraw otrzymał ostatnią szansę

Szkoleniowiec Lecha Poznań ma udowodnić, że potrafi wyciągnąć zespół z kryzysu. Jeśli to mu się uda, należy spodziewać się, iż zarząd „Kolejorza” podejmie decyzję o kontynuowaniu współpracy z Dariuszem Żurawiem. Trener ma za sobą Tomasza Rząsę, z którego głosem bardzo liczą się włodarze poznańskiej ekipy.

Poza tym Piotr Rutkowski, czyli prezes Lecha nauczył się już cierpliwości po tym, jak szybko zwalniał Nenada Bjelicę, Ivana Djudrjevicia, czy Adam Nawałkę. Teraz chce, aby to była przemyślana decyzja. Poza tym należy przypuszczać, że włodarze „Dumy Wielkopolski” nie siedzą teraz założonymi rękami, a starają się badać rynek, aby w razie niepowodzenia Żurawia, zatrudnić odpowiednią osobę. Chcę dzięki temu zyskać czas na odpowiedni research.

Być może misja odbudowy faktycznie powiedzie się aktualnemu opiekunowi drużyn z Poznania. Lechici wygrali ostatnie dwa spotkania ligowe ze Śląskiem Wrocław 1:0 oraz Wartą Poznań 2:1. Taka mała seria z pewnością może cieszyć, nawet pomimo porażki w Pucharze Polski i jeśli w uda się wygrać jeszcze jedno, może dwa mecze, to „Kolejorz” wreszcie się rozpędzi.  

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane