UEFA znów musi przenosić mecze Ligi Mistrzów. Zamieszanie przed hitem 1/8 finału
-
Klub Premier League mają problemy z grą w Lidze Mistrzów
-
Organizacja spotkań angielskich zespołów przysparza wiele problemów
-
Tym razem chodzi zmianę lokalizacji meczu Liverpoolu z RB Lipsk. Ponoć Budapeszt znów ma przyjść z pomocą dla UEFA
Rozgrywki Ligi Mistrzów na przestrzeni ostatniego roku dotykają wielkie zmiany. Najpierw organizację poprzedniej edycji zawieszono przez koronawirusa, a następnie nietypową fazę play-off rozegrano w Portugalii.
Tym razem pandemia znów przysparza wiele problemów organizatorom. Przez wprowadzone restrykcje i trudną sytuację w Wielkiej Brytanii, wiele krajów wprowadziło zakaz przyjmowania podróżnych z tamtej części Europy. Kłopotliwe są również przyloty w tym wypadku zagranicznych drużyn do Anglii, dlatego mecz rewanżowy pomiędzy Liverpoolem a RB Lipsk, będzie musiał zostać rozegrany na neutralnym terenie.
Liga Mistrzów: problemy z meczami angielskich drużyn
Niestety, ale gra w Lidze Mistrzów dla angielskich klubów jest bardzo kłopotliwa . Wszystkie spotkania 1/8 finału, zespoły w Wysp rozgrywały na neutralnym terenie i niestety, ale w przypadku rewanżu Brytyjczyków czekają podobne rozwiązania.
W nadchodzącej turze spotkań Champions League, która przypada na 9-10 marca wezmą udział dwa angielskie kluby: Liverpool FC oraz Manchester City. Obie drużyny powinny swoje mecze rozegrać na własnych obiektach, ale wobec restrykcji wprowadzonych w związku z pandemią, taka ewentualność nie jest możliwa.
Oczywiście rywale z Niemiec, bowiem „The Reds” zmierzą się z RB Lipsk, a „The Citizens” z Borussią Moenchengladbach, mogliby przylecieć do Anglii, ale według aktualnie panujących regulacji, przed odlotem czekałaby ich 14-dniowa kwarantanna , a na takie rozwiązanie rzecz jasna ekipy z Bundesligi nie mogą sobie pozwolić.
Liverpool może podjąć RB Lipsk w Budapeszcie
Na razie nie wiadomo jakie plany ma UEFA odnośnie starcia Manchesteru City z Borussią Moenchengladbach, ale pojawią się już doniesienia odnośnie nowej lokalizacji spotkania Liverpoolu z RB Lipsk.
Jak przekazuje brytyjski „Times”, UEFA kontaktowała się już w sprawie rewanżowego spotkania 1/8 finału Ligi Mistrzów z drużyną z Anfield Road. Niemal pewnie jest, że mecz nie odbędzie się właśnie na tym obiekcie. W ostatnich dniach obie strony miały prowadzić konsultacje odnośnie wyboru nowego miejsca.
Liverpool FC proponował, aby mecz odbył się w Rotterdamie na stadionie Feyenoordu, jednak holenderski rząd nie wyraził na takie rozwiązanie zgody. Rozważano ponoć także grę we Włoszech na obiekcie Udinese, ale ten pomysł również spotkał się z odmową miejscowych władz.
Wydaje się, że z odsieczą ponownie może przyjść Budapeszt , ponieważ żadne regulacje tego kraju nie wpłynęłyby na przetrzymanie na Węgrzech zawodników jednej i drugiej drużyny. Na tamtejszej Puskas Arena rozegrano już pierwsze spotkania 1/8 LM i odbyły się tam starcie właśnie RB Lipsk z Liverpoole oraz Manchesteru City z Borussią Moenchengladbach. Wielce prawdopodobne, że podobnie będzie i tym razem.
„The Reds” wygrali pierwsze starcie z „Bykami” 2:0, po trafieniach Mohameda Salah i Sadio Mane. W takim samym stosunku „The Citizens” zwyciężyli z „BMG”, dzięki golom Bernardo Silvy i Gabriela Jesusa.
Źródła: WP SportoweFakty, Times
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: