Media: kibice w Polsce niedługo wrócą na stadiony
Ekstraklasa niemal na pewno do końca sezonu będzie rozgrywana bez udziału kibiców
Pojawiły się informacje, że fani wrócą na trybuny jeszcze w maju
Widzowie powinni się pojawić także na czerwcowych meczach reprezentacji Polski
Ekstraklasa od października rozgrywana jest bez obecności kibiców na trybunach. Prezes Legii, Dariusz Mioduski, niedawno wyznał, że chciałby, aby fani wrócili na trybuny, chociaż na ostatnią kolejkę ligową, czyli na 16 maja.
WP SportoweFakty informuje, że raczej do tego nie dojdzie. Jednak możliwe, że kibice wrócą na stadiony jeszcze w maju. Wszystko dlatego, że UEFA chce rozegrać swoje mecze przy, choć częściowo zapełnionych trybunach.
Ekstraklasa do końca sezonu bez kibiców
To oznacza, że europejska federacja może domagać się wpuszczenia fanów na finał Ligi Europy, który 26 maja ma się odbyć na stadionie w Gdańsku. Portal informuje, że oficjalna decyzja UEFA ma zapaść jeszcze pod koniec obecnego tygodnia.
WP donosi, że rozmowy w tej sprawie są na bardzo zaawansowanym poziomie, a wszystko idzie w dobrym kierunku. Oczywiście Stadion w Gdańsku nie zostanie całkowicie zapełniony. Fani mają zająć 25% miejsc.
Portal donosi, że rozmowy między Ekstraklasą a przedstawicielami rządu jeszcze się toczą, ale trzeba się nastawić na to, że fani na stadiony polskiej ligi wrócą dopiero do początku następnego sezonu.
Do tego WP donosi, że spadek liczby zakażeń i szczepienia powodują, że kibice prawdopodobnie będą mogli zasiąść na trybunach podczas czerwcowych meczów reprezentacji Polski przeciwko Rosji i Islandii. Oczywiście stadiony będą zapełnione tylko częściowiowo.
Kluby żużlowe czekają na kibiców
Na otwarcie stadionów czekają także kluby żużlowe, które na początku kwietnie rozpoczęły sezon Ekstraligi. - Bardzo byśmy chcieli, żeby w czerwcu pojawili się kibice. Oczywiście, ograniczona liczba i w reżimie sanitarnym - przekazał WP Wojciech Stępniewski prezes ligi.
- Wszyscy organizatorzy imprez masowych czekają na taką możliwość. Wydaje się, że odmrażanie gospodarki będzie stopniowe i wcale nie znajdziemy się na szarym końcu tego łańcucha - przekazał.
- Bardzo chcemy powrotu kibiców, ale cały czas nawołuję do rozsądku. Liczba zakażeń ostatnio spada i dobrze, ale to nie znaczy, że zaraz wrócimy do tego, co było przed pandemią. To będzie powolny proces - dodał Stępniewski.
Widzowie wracają już powoli na stadiony w części europejskich państw. 1 maja kibice częściowo zapełnią stadiony we Włoszech, do tego powoli fani wracają na trybuny w Anglii, oraz na Słowacji.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
