Michniewicz przerwał milczenie. Wydał oświadczenie po rozstaniu z Legią
Czesław Michniewicz od poniedziałku nie jest już szkoleniowcem Legii Warszawa. Mistrzowie Polski zwolnili szkoleniowca po kolejnej porażce w Ekstraklasie. 51-latek w nocy w mediach społecznościowych zabrał głos po rozstaniu z klubem. - W życiu piękne są tylko chwile - napsiał Michniewicz.
Czesław Michniewicz objął Legię Warszawę we wrześniu ubiegłego roku, kiedy zajął miejsce Aleksandara Vukovicia. Razem z klubem latem zdobył mistrzostwo Polski, a w sierpniu po pięciu latach przerwy wprowadził klub do fazy grupowej Ligi Europy.
Czesław Michniewicz pożegnał się z Legią Warszawa
Tam warszawski zespół radził sobie nadspodziewanie dobrze. Mistrzowie Polski wygrali po 1:0 ze Spartakiem Moskwa i Leicester City, dzięki czemu prowadzą w tabeli grupie C. Dopiero Napoli znalazło sposób na legionistów i wygrało 3:0.
Jednak w Ekstraklasie Legia grała zdecydowanie poniżej oczekiwań. Po dziesięciu kolejkach mistrzowie Polski mają na koncie już siedem porażek, czyli niemal dwa razy więcej niż w całym poprzednim sezonie. Z dorobkiem zaledwie dziewięciu punktów warszawska drużyna zajmuje piętnaste miejsce w tabeli, tuż nad strefą spadkową.
W poniedziałek po południu Legia poinformowała o zwolnieniu trenera Michniewicza. Cierpliwość władz klubu do szkoleniowca skończyła się po niedzielnej porażce 1:4 z Piastem Gliwice. Jego miejsce zajął dotychczasowy trener drużyny rezerw Marek Gołębiewski.
Michniewicz wydał oświadczenie
Michniewicz w nocy podziękował Legii za współpracę. Szkoleniowiec opublikował w mediach społecznościowych krótkie oświadczenie, w którym pożegnał się kibicami, piłkarzami i działaczami.
- Mamy coś, czego nie zabierze nikt. Jest bardzo wiele osób, którym chciałbym podziękować za możliwość pracy w Legii. Bez Mariusza Piekarskiego nie byłoby mnie w Warszawie - napisał trener w mediach społecznościowych.
W dalszej części podziękował właścicielowi Dariuszowi Mioduskiemu, a także dyrektorowi sportowemu Radosławowi Kucharskiemu za otrzymaną szansę i zaufanie. Słowa podziękowania powędrowały także dla pozostałych pracowników klubu.
Michniewicz podziękował także piłkarzom warszawskiej drużyny. - Nigdy nie zapomnę, ile dla mnie zrobiliście - napisał. Na końcu zwrócił się także do kibiców, którym podziękował za wsparcie, jakie otrzymywała jego drużyna w każdym momencie.
- W życiu piękne są tylko chwile… i dlatego dla nich warto żyć. Dziękuję za wszystko. To były piękne chwile, których nigdy nie zapomnę - zakończył trener Michniewicz.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Skandaliczna decyzja FIFA. Ukarali Polaków po meczu z Albanią, choć to naszych piłkarzy zaatakowano
-
Lewandowski przerwał milczenie w sprawie Złotej Piłki. Mocne słowa Polaka. "Zasługuję na zwycięstwo"