Swiatsportu.pl > Inne sporty > Nie żyje Sabine Schmitz, legenda motorsportu. "Królowa" miała 51 lat
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:34

Nie żyje Sabine Schmitz, legenda motorsportu. "Królowa" miała 51 lat

Nie żyje
pixabay.com/kyasarin
  • W środę światowe media obiegła smutna wiadomość o śmierci Sabine Schmitz

  • Niemka stała się ikoną sportów wyścigowych, zyskała miano “Królowej Nurburgringu”

  • Schmitz od kilku lat zmagała się z nowotworem, zmarła we wtorek w wieku 51 lat

Nie żyje Sabine Schmitz, słynna „Królowa Nurburgringu”. Niemka zyskała taki pseudonim za sprawą świetnych występów na tym słynnym torze. W środę nasi zachodni sąsiedzi pogrążyli się w żałobie, gdy media potwierdziły informację o śmierci ikonicznej zawodniczki. Przyczyną jej śmierci był nowotwór.

Nie żyje Sabine Schmitz, ikona sportów wyścigowych

Niezwykle smutne informacje w środę obiegły międzynarodowe media. W wieku 51 lat zmarła słynna Sabine Schmitz, ikona motorsportu. Schmitz zapisała się w historii sportów wyścigowych jako pierwsza kobieta, która wygrała 24-godznny wyścig na torze Nurburgring.

Te niesamowity sukces kobieta zapisała na swoim koncie w 1996 roku. Była wówczas u szczytu formy i popularności. Drogę na szczyt pokonała niczym tor wyścigowy w ekspresowym tempie. Rozpoczynała karierę w 1993 roku, a już kilka lat później cieszyła się uznaniem w środowisku.

Kojarzona jest już zawsze ze słynnym torem Nurburgring, gdzie zawsze radziła sobie świetnie. Z czasem zyskała nawet przydomek “Królowa Nurburgringu”. Z powodzeniem startowała w różnych kategoriach wyścigowych.

Sabine Schmitz wraz z mężem Klausem Abbelem założyła później zespół o nazwie Frikadelli Racing. Team potwierdził informacje o śmierci 51-latki we spisie w mediach społecznościowych.

Rodzina i przyjaciele żegnają legendę. Sabine Schmitz przegrała z nowotworem

- Sabine Schmitz zmarła wczoraj po dzielnej walce z nowotworem. Miała 51 lat. Klaus Abbelen oraz najbliżsi przyjaciele są głęboko zasmuceni z powodu tej niewyobrażalnej straty - czytamy. Wyrazy smutku przesłał także Jeremy Clarkson, słynny brytyjski dziennikarz i prowadzący program “Top Gear”.

- Fatalna wiadomość. Była niezwykle słoneczną osobą, pełną energii - napisał Clarkson. Sabine Schmitz znał doskonale. Przez pewien czas także pełniła ona funkcję prowadzącej “Top Gear”, który od lat cieszy się wielką popularnością na całym świecie.

U Sabine Schmitz w 2017 roku zdiagnozowano nowotwór. Przez to zmuszona była zawiesić karierę. Mimo chemioterapii i leczenia nowotwór kilka razy powracał. Tym razem niestety Niemka nie była w stanie wygrać z nim walki. Zmarła we wtorek 16 marca, jednak wiadomość o jej odejściu wyszła na jaw dopiero dzień później.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane