Nie żyje Adrián Babič , dwukrotny mistrz Europy w kolarstwie. Zginął podczas treningu
Nie żyje Adrián Babič, dwukrotny mistrz Europy w kolarstwie górskim. Startował również w zawodach kolarstwa szosowego, gdzie również odnosił duże sukcesy. Zaledwie 24-letni Słowak zginął w tragicznych okolicznościach podczas treningu. Urodził się z wysokim ubytkiem słuchu, ale mimo to startował również w zawodach dla pełnosprawnych sportowców.
Zginął Adrián Babič
Słowak został potrącony przez samochód w trakcie treniungu
Zaledwie 24-letni zawodnik mimo młodego wieku został dwa razy mistrzem Europy
Adrián Babič urodził się 14 listopada 1996 roku. Okazało się, że Słowak przyszedł na świat z bardzo poważną wadą słuchu. Ten problem nie przeszkodził mu w spełnianiu swoich marzeń.
Przedstawiciel naszych południowych sąsiadów został kolarzem i odniósł ogromne sukcesy zarówno w zawodach dla pełnosprawnych sportowców, jak i wyścigach dla niesłyszących. Niestety Babicia nie zobaczymy już nigdy na trasie, bowiem w tragicznych okolicznościach zmarł podczas treningu.
Adrián Babič był dwukrotnym mistrzem Europy i multimedalistą tej imprezy
Adrián Babič swój pierwszy duży sukces odniósł w 2014 roku, kiedy w sztafecie na mistrzostwa Europy dla niesłyszących wywalczył brązowy medal. To było preludium do jego sukcesów w dalszej części kariery.
Swój pierwszy indywidualny złoty medal w mistrzostwach Starego Kontynentu, Słowak zdobył w 2019 roku w kolarstwie górski. Ten rezultat udało mu się powtórzyć w 2021 roku. W sumie udało mu się zdobyć 8 medali na imprezie tej rangi, a jeden z nich w kolarstwie szosowym. Absolutnie wyjątkowe dla niego była tegoroczna edycja tych zawodów, gdzie 24-latek zgarnął aż cztery krążki.
Ponadto w zawodach dla pełnosprawnych sportowców, Babič sięgnął po brązowy medal mistrzostw Słowacji w sprincie w 2016 roku, a rok później w jeździe indywidualnej na czas. W 2018 roku wraz z kolegami podczas jazdy drużynowej na czas został mistrzem kraju oraz wygrał klasyfikację generalną Pucharu Słowacji.
Słowak zmarł podczas treningu. Został potrącony przez samochód
Dwa dni temu doszło do tragicznego zdarzenia podczas treningu Adriána Babicia. W środę wieczorem Słowak, który urodził się z 85-procentowym ubytkiem słuchu, został potrącony przez samochód.
Nie podano, czy zaledwie 24-letni zawodnik zmarł na miejscu. Jednak informację o jego śmierci potwierdziła rodzima federacja dwukrotnego mistrza Europy.
- Członkowie Komitetu Głuchoniemych na Słowacji wspominają Adriana jako skromnego i sympatycznego młodzieńca, a w myślach są teraz z jego matką i trenerem, którzy byli jego wielkim wsparciem na drodze do sukcesu - można przeczytać w pożegnaniu Babicia przez Komitet Głuchoniemych na Słowacji.
Rodzinie i najbliższym oraz sympatykom kolarstwa, przekazujemy najszczersze kondolencje.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
Piotr Zieliński opuścił zgrupowanie reprezentacji Polski. Pomocnik nie zagra z Rosją, znamy powód
Znany niemiecki trener deprecjonuje rekord Roberta Lewandowskiego. "Teraz jest łatwiej o bramki"
