Nie żyje Carlos Reutemann, wicemistrz świata Formuły 1 oraz polityk
Nie żyje Carlos Reutemann wicemistrz świata w Formule 1 oraz były argentyński polityk. Niestety, ale niegdyś znakomity kierowca od czterech lat był poważnie chory na nowotwór. Reutemann zmarł wczoraj 7 lipca w wieku 79 lat.
-
Zmarł Carlos Reutemann
-
Argentyńczyk był wicemistrzem świata w Formule 1
-
Po karierze wyścigowej kierowca poświęcił się polityce
Bardzo przykra wiadomość trafiła wczoraj do fanów Formuły 1. Nie żyje Carlos Reutemann, czyli wicemistrz świata z 1981 roku w barwach Williamsa oraz zwycięzca 12 Grand Prix. W swoim najlepszym sezonie Argentyńczyk przegrał rywalizację z legendarnym Nelsonem Piquetem.
Niestety w 2017 roku u Reutemanna wykryto nowotwór, który najprawdopodobniej był przyczyną jego śmierci. Mimo choroby 79-latek pozostawał aktywny w polityce do samego końca.
Przegrał mistrzostwo świata Formuły 1 o włos
Carlos Reutemann swoją karierę rozpoczął w latach 70', a w 1972 roku zadebiutował w Formule 1. Mówiono o nim, że ma wyjątkowy talent, ale zwracana także uwagę na jego enigmatyczny charakter, który być może pomógł mu zostać wicemistrzem świata.
Już w swoim debiucie Argentyńczyk dokonał rzeczy absolutnie wyjątkowej. Reutemann został jednym z trzech kierowców w historii, którzy zdobyli pole position w swoim debiucie. Na dodatek kierowca uczynił to przed własną publicznością, w trakcie Grand Prix Argentyny.
Reutemann w 1981 roku osiągnął swój życiowy sukces, zostając wicemistrzem świata Formuły 1. Kierowca Williamsa przegrał jedynie z legendarnym Nelsonem Piquetem i to o zaledwie 1 punkt, a co gorsza Argentyńczyk był liderem klasyfikacji przez większą część sezonu.
W sumie kierowca urodzony w Santa Fe kończył sezon w czołowej trójce trzykrotnie, bo poza wspomnianym wicemistrzostwem zajmował także trzecie miejsca odpowiednio w 1978 (w barwach Ferrari) oraz w 1980 roku (w barwach Williamsa). Reutmann jeździł także w zespołach Brabham i Lotus, a karierę zakończył w ekipie Franka Williamsa, w której świętował najlepsze momenty w wyścigach.
Nie żyje Carlos Reutemann. Po karierze kierowcy zajął się polityką
Po zakończeniu przygody w Formule 1 w 1982 roku, Carlos Reutemann powrócił do kraju i zajął się polityką. Dwukrotnie pełnił funkcję gubernatora swojej ojczystej prowincji, Santa Fe. Od końca 2003 roku aż do swojej śmierci zasiadał w argentyńskim senacie.
Niestety Argentyńczyk zmarł wczoraj, czyli 7 lipca w swoim Santa Fe w wieku 79 lat. Oficjalnie nie podano przyczyny jego śmierci, ale w 2017 roku wykryto u wybitnego kierowcy nowotwór. O pożegnaniu swojego wicemistrza świata nie zapomniał team Williams Racing, który uczynił to za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
- Ze smutkiem przyjęliśmy wieści o odejściu naszego byłego kierowcy, Carlosa Reutemanna, zwycięzcy trzech Grand Prix dla Williamsa w trakcie swojej kariery. W tym trudnym czasie myślimy o jego rodzinie i przyjaciołach - napisał brytyjski zespół na Twitterze.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
