Nie żyje Dienis Kowba. 36-krotny reprezentant Białorusi odszedł w wieku 42 lat
Nie żyje Dienis Kowba. Były reprezentant Białorusi zmarł w szpitalu po zakażeniu COVID-19. W trakcie kariery bronił barw m.in. Sparty Praga, ale największą część kariery spędził w rosyjskim klubie Krylia Sowietow Samara.
Dienis Kowba urodził się 6 września 1979 roku w Witebsku. Jako junior piłkarskie szlify zbierał w miejscowym Lakamatyu, gdzie również debiutował w seniorskim futbolu. Występował na pozycji pomocnika, a jego talent sprawił, że zapracował sobie na zagraniczny transfer i grę w narodowych barwach.
Bogata kariera i gra w reprezentacji Białorusi
Z Lakamatyu Witebs Dienis Kowba przeniósł się do ukraińskiego Zirka Kropywnycki, a następnie do Krylja Sowietow Samara, gdzie spędził w sumie dziewięć lat. Z tym klubem wywalczył brązowy medal mistrzostw Rosji oraz dotarł do finału krajowego Pucharu w 2004 roku.
W 2009 roku Kowba zamienił Krylję na Spartę Praga, czyli swój największy klub w karierze. W sumie dla czeskiej drużyny wystąpił w 14 spotkaniach. Przygodę z piłką Białorusin zakończył w trzy lata później w rosyjskim FK Chimki.
Piłkarz z Witebska zagrał również 36 razy w reprezentacji Białorusi. Co ciekawe zagrał w towarzyskim meczu z Polską, rozegrany w 2005 roku w Grodzisku Wielkopolskim. Białorusini zwyciężyli w nim 3:1. W tym samym roku zajął również drugie miejsce w głosowaniu na najlepszego piłkarza Białorusi, przegrywając jedynie z Aleksandrem Hlebem.
Dienis Kowba nie żyje. Zmarł po przejściu COVID-19
Kondolencje z powodu śmierci Dienisa Kowby przekazał klub, w którym piłkarz grał najdłużej, czyli Krylja Sowietow Samara.
- Bez wątpienia każdy, kto znał Dienisa Kowbę w dzisiejszych czasach, odczuwa dotkliwy ból straty. Pamięć o nim na zawsze pozostanie w naszych sercach - napisał w oficjalnym oświadczeniu na stronie klubu Krylia Sowietow gubernator regionu Samara Dmitrij Azarow.
Z informacji płynących z Białorusi wynika, że były reprezentant Białorusi zmarł wskutek powikłań COVID-19.
- Kowba spędził ponad tydzień na oddziale intensywnej terapii jednego z moskiewskich szpitali. Trafił do niego z powodu zakażenia koronawirusem i był podłączony do respiratora. Kowba żył zaledwie 42 lata. Niestety nowe szczepy koronawirusa coraz częściej dotykają młodych ludzi (zwłaszcza tych, którzy nie są zaszczepieni) - napisał białoruski portal Tribuna.com.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
