Nie żyje Jennifer Fiori, była reprezentantka Włoch w kolarstwie
Nie żyje Jennifer Fiori, była reprezentantka Włoch w kolarstwie szosowym. O jej śmierci poinformowały tamtejsze media. Niestety, ale zaledwie 35-latka zginęła w wypadku, a dokładniej została potrącona przez samochód. Relacje z tego zdarzenia są wstrząsające.
Jennifer Fiori urodziła się 23 marca 1986 roku we włoskim Fabriano. Swoją zawodową przygodę z kolarstwem rozpoczęła w 2008 roku w barwach zespołu S.C. Michela Fanini Rox.
Kolarka po roku przeniosła się do Fassy Bortolo, gdzie jeździła aż do 2015 roku, czyli końca swojej kariery. To właśnie w trakcie występów tego teamu w 2013 roku zajęła piąte miejsce w mistrzostwach Włoch.
Jennifer Fiori nie żyje. Zginęła w wypadku drogowym, samochód dosłownie po niej przejechał
Dziennik "Corriere dello Sport" podaje, że Jennifer Fiori podczas jazdy motocyklem została potrącona przez samochód, a kolejny przejechał po jej ciele. Do zdarzenia doszło w poniedziałek 6 września.
Służby ratownicze ze szpitala w Ankonie wysłały helikopter na miejsce wypadku, ale zawodniczce nie udało się już pomóc. Wcześniej próbowali robić to także świadkowie wypadku, ale bezskutecznie. Włoszka zmarła na miejscu.
Pojazd, którym podróżowała kolarka, miał leżeć aż dwadzieścia metrów od ciała. Motocykle były jej wielką pasją, której mocniej poświęciła się po zakończeniu kariery. Dokładne okoliczności, w których doszło do kolizji, na razie nie są znane.
Na sportowej emeryturze Fiori pracowała jako zastępca kierownika supermarketu. Była rozpoznawalną postacią w swoim regionie, ale w 2019 roku bez powodzenia startowała w wyborach samorządowych.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
