Nieciekawa sytuacja Polek w tabeli Ligi Narodów
Liga Narodów w siatkówce kobiet w niedzielę rozpoczęła swój trzeci etap. Na początek Polki po zaciętym meczu i tie-breaku pokonały reprezentację Kanady 3:2. To zwycięstwo nie poprawiło sytuacji w tabeli Biało-Czerwonych. Nasze siatkarki mają małe szanse na awans do turnieju finałowego.
Liga Narodów w siatkówce kobiet jest już na półmetku tegorocznej edycji
Po siedmiu spotkaniach Polki nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia
Biało-Czerwone mają małe szanse na awans do turnieju finałowego
Liga Narodów w siatkówce kobiet w tym roku zbliża się już ku końcowi. W niedzielę rozpoczął się trzeci etap tegorocznej edycji i do końca fazy grupowej pozostały już tylko trzy kolejne. Ostatni mecz grupowy siatkarki rozegrają 20 czerwca.
Na półmetku tegorocznej edycji bardzo słaby bilans mają reprezentantki Polski. Czwarte zawodniczki mistrzostw Europy sprzed dwóch lat są w zdecydowanie słabszej formie, czego efektem są cztery porażki w siedmiu meczach.
Liga Narodów kobiet: trudna sytuacja Polek
Krótka przerwa po drugim etapie rozgrywek nie wpłynęła na dyspozycję podopiecznych trenera Jacka Nawrockiego. Co prawda Polki w niedzielę wygrały z Kanadyjkami 3:2, ale przegrywały już 0:2, a ich gra pozostawiała wiele do życzenia.
Obecnie Biało-Czerwone zajmują 11. miejsce w tabeli Ligi Narodów z dorobkiem 8. punktów. Do fazy finałowej awansują tylko cztery najlepsze zespoły. Po siedmiu kolejkach czwartą pozycję, ostatnią dającą awans zajmują Holenderki z dorobkiem 16. "oczek".
To właśnie z nimi Polski rozegrają swój następy mecz w Lidze Narodów. W ostatnich latach te dwa zespoły mierzyły się ze sobą dość często. Biało-Czerwone grały z Holenderkami w dwóch ostatnich edycjach Ligi Narodów, a także w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk w Tokio. Ostatnie dwa spotkania to zwycięstwa Polek.
Poniedziałkowym meczem z Holenderkami podopieczne trenera Nawrockiego rozpoczynają serię bardzo trudnych spotkań. W najbliższych dniach będą musiały mierzyć się zespołami z walczącymi o awans do turnieju finałowego.
Trudne wyzwanie przed Biało-Czerwonymi
Po meczu z czwartą Holandią Biało-Czerwone czeka spotkanie z piątymi Japonkami, czym zakończą trzeci etap Ligi Narodów. Po kilku dniach przerwy Polki wrócą do rywalizacji i na otwarcie czwartej fazy turnieju zagrają trzecimi obecnie Brazylijkami.
W następnych meczach nasze zawodniczki będą miały okazję do poprawy swoich nastrojów. Zmierzą się z kadrą Niemiec, która do tej pory zaliczyła tylko dwa zwycięstwa w turnieju, a później z Tajlandią, która ma na konie siedem kolejnych porażek.
Na zakończenie tegorocznej edycji Ligi Narodów Polki zagrają ze zwyciężczyniami dwóch pierwszych edycji Ligi Narodów - Amerykankami, później będą się mierzyć z mistrzyniami olimpijskimi z Rio - Chinkami, a swój udział w turnieju zakończą meczem z Rosjankami.
Biało-Czerwone w dwóch poprzednich edycjach Ligi Narodów notowały regularny progres. W pierwszej edycji z 2018 roku zajęły ósme miejsce w tabeli z bilansem ośmiu wygranych i siedmiu porażek. Rok później Polki zanotowały dziewięć zwycięstw i sześć porażek, co dało im szóste miejsce i awans do turnieju finałowego.
Tabela Ligi Narodów Kobiet po 7. kolejce
1 USA 7 21 2 Turcja 7 19 3 Brazylia 7 18 4 Holandia 7 16 5 Japonia 7 14 6 Rosja 7 10 7 Belgia 7 9 8 Dominikana 7 11 9 Chiny 7 10 10 Serbia 7 10 11 Polska 7 8 12 Kanada 7 7 13 Niemcy 7 6 14 Włochy 7 5 15 Korea Południowa 7 4 16 Tajlandia 7 0
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
