Niewiarygodny skok kombinatora norweskiego (WIDEO)
-
Niesamowity skok obejrzeli widzowie zawodów Pucharu Świata w kombinacji norweskiej
-
Japończyk Ryota Yamamoto pobił rekord słynnej skoczni w Klingenthal
-
Yamamoto pokazał, że nadawałby się do rywalizacji z najlepszymi skoczkami świata i oddał niebywały skok na odległość aż 149 metrów
Skoki narciarskie to jedna z najbardziej efektownych dyscyplin sportowych. Udowodnił to właśnie Ryota Yamamoto. Zawodnik specjalizujący się w kombinacji norweskiej oddał niesamowity skok na skoczni w Klingenthal i pobił rekord skoczni.
Skoki narciarskie. Niesamowity skok kombinatora norweskiego
Wielkimi krokami zbliża się finał sezonu 2020/2021 Pucharu Świata w skokach narciarskich. Kibice stęsknieni są za występami swoich ulubionych zawodników, którzy po raz ostatni pojawili się na skoczni 7 marca. Z powodu odwołania cyklu Raw Air zawodnicy z konieczności musieli odpocząć od startów.
Już w środę zawitają jednak do Planicy, gdzie wezmą udział w trzech konkursach indywidualnych, a także jednym drużynowym. Nim najlepsi lotnicy świata zmierzą się na słynnej Letalnicy, prawdziwy popis umiejętności szybowania na zdecydowanie mniejszym obiekcie dał Japończyk Ryota Yamamoto.
Zawodnik, który startuje w zawodach kombinacji norweskiej, w sobotę wziął udział w konkursie Pucharu Świata tej dyscypliny w Klingenthal. Yamamoto pokazał, że z powodzeniem mógłby mierzyć się z najlepszymi skoczkami. Japończyk zaprezentował wszystkim niewiarygodny wręcz lot.
23-letni zawodnik z Kraju Kwitnącej Wiśni pofrunął na odległość aż 149 metrów. Tym samym pobił rekord obiektu należący od 2011 roku do legendarnego Michaela Uhrmanna o 2,5 metra! Japończyk miał problemy z lądowaniem, gdyż znajdował się już niemal na wypłaszczeniu.
[ EMBED-123 ]
Niesamowity lot Ryoty Yamamoto, zawstydziłby niejednego czempiona skoków
Efektowny skok mimo słabych ocen za styl pozwolił Japończykowi uplasować się na trzecim miejscu po pierwszej serii zmagań. Niestety w drugim skoku nie poszło mu już tak dobrze i ostatecznie skończył zawody na siódmym miejscu. Jego rekordowy lot to jednak gratka dla wszystkich fanów skoków narciarskich.
Warto dodać, że nieoficjalnym rekordzistą Vogtland Areny w Klingenthal był Norweg Marius Lindvik. W 2018 roku pofrunął on na niemieckiej skoczni na odległość aż 149,5 metra. Skok ten oddał on jednak na treningu, przez co nie został on uznany za oficjalny rekord.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: