Oburzające zachowanie piłkarza Legii. Odmówił gry w rezerwach
Piłkarz Legii Warszawa odmówił gry
Nazarij Rusyn nie chciał wziąć udziału w spotkaniu z obawy o swoje zdrowie
Zawodnika „Wojskowych” z pewnością czeka kara, za swoje absurdalne zachowanie
Piłkarze Legii Warszawa w ostatnich tygodniach imponują formą. W sobotę „Legioniści” bardzo pewnie pokonali wicelidera PKO BP Ekstraklasy, Pogoń Szczecin aż 4:2. Mimo to w szeregach warszawskiego zespołu można znaleźć jedno „zgniłe jabłko”.
Nazarij Rusyn został sprowadzony na Łazienkowską w trakcie zimowego okna transferowego. Zawodnik został wypożyczony z Dynama Kijów. Do tej pory nie udało mu się zaliczyć ligowego debiutu i znając Czesława Michniewicza, dla którego dyscyplina jest niezwykle ważna, Ukrainiec o takowym będzie mógł tylko pomarzyć. Wszystko dlatego, że pomocnik odmówił występu w jednym ze spotkań w obawie... o swoje zdrowie.
Średnio udane zimowe okno transferowe Legii Warszawa
Legia Warszawa zimą pozyskała czterech zawodników. Stołeczny klub postanowił kupić Ernesta Muciego z KF Tirany za 0,5 miliona euro oraz Jasura Yakhshiboeva za 300 tysięcy euro z Pakhtakora Tashkent. Ponadto „Wojskowi” wypożyczyli jeszcze dwóch zawodników, Artema Shabanowa z i Nazarija Rusyna z Dynama Kijów.
Na razie trafiony okazuje się tylko wybór Artema Shabanowa, który może liczyć na dosyć regularną grę z eLką na piersi. Oprócz niego debiut w ligowych rozgrywkach zanotował jeszcze tylko Ernest Muci. Pozostali dwaj piłkarze, którzy dołączyli do Legii w lutym, na razie takowego zaszczytu nie dostąpili.
Jak się wydaje, Nazarij Rusyn może już raczej porzucić nadzieję na rychły występ na poziomie PKO BP Ekstraklasy. Ukraiński napastnik na razie okazuje się wielkim niewypałem, a jego zachowanie wywołuje niezrozumienie nie tylko sztabu szkoleniowego Legii, ale również kolegów z drużyny.
Piłkarz odmówił występu. U Michniewicza jest praktycznie skreślony
Do tej pory Nazarij Rusyn tylko raz pojawił się na murawie. Było to 3 marca w ćwierćfinałowym meczu Fortuna Pucharu Polski, po którym Legia Warszawa odpadła, przegrywając 1:2 z Piastem Gliwice. Ukrainiec biegał po boisku przez 30 minut, ale nie było to występ zapadający w pamięć.
W kolejnych spotkaniach 22-latek nie był brany pod uwagę przez Czesława Michniewicza. Trzy tygodnie temu udało mu się zagrać w III-ligowych rezerwach w starciu przeciwko KS-owi Kutno, które zakończyło się wynikiem 0:0. W sobotę Rusyn znalazł się w kadrze na mecz z Legionovią Legionowo, ale według serwisu legia.net miał odmówić gry.
Dzień wcześniej wychowanek Dynama Kijów przekazał sztabowi szkoleniowemu, że obawia się o swoje zdrowie i dlatego nie zamierza grać na tym poziomie rozgrywkowym. Taka postawa według tego samego źródła, miała spotkać się z niezrozumieniem sztabu szkoleniowego i kolegów z drużyny.
Wielce możliwe, że klub wyciągnie wobec Rusyna daleko idące konsekwencje. Trudno się spodziewać, że Czesław Michniewicz znany ze swojej stanowczości, da piłkarzowi drugą szansę. Niewykluczone, iż Legia Warszawa będzie chciała skrócić wypożyczenie Ukraińca, aby ten w najbliższych dniach powrócił do Kijowa i tym samym zakończyć z nim współpracę.
Źródło: legia.net
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
