Paulo Sousa podjął decyzję. Wiadomo co z występem Milika w najbliższym meczu
Arkadiusz Milik od początku zgrupowania w Opalenicy zmaga się z kontuzją kolana. Na kilka dni przed startem euro 2020 selekcjoner kadry Paulo Sousa podjął ostateczną decyzję dotyczącą występu napastnika we wtorkowym meczu z Islandią. 27-latek ma dostać kilkanaście minut i po spotkaniu zapadnie ostateczna decyzja, czy pojedzie na mistrzostwa.
-
Arkadiusz Milik wciąż nie może być pewny wyjazdu na mistrzostwa Europy, które ruszają już w piątek
-
Polski napastnik zmaga się z kontuzją kolana i we wtorek ma zostać podjęta ostateczna decyzja dotycząca jego występu
-
27-latek ma dostać szansę we wtorkowym meczu z Islandią, po którym będzie wiadomo czy jest w stanie pojechać na turniej
Arkadiusz Milik od dwóch tygodni walczy z czasem. Polski napastnik w ostatnim meczu ligowym Ligue 1 doznał kontuzji kolana. Po szczegółowych badaniach okazało się, że nie będzie potrzebna operacja, a zawodnik może wyleczyć uraz dzięki rehabilitacji.
Pod koniec tygodnia piłkarz dołączył do treningów z resztą zespołu, ale jego występ na Euro 2020 wciąż stoi pod dużym znakiem zapytania. Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl informuje, że Milik w poniedziałek będzie trenował z zespołem już na pełnym obciążeniu.
Arkadiusz Milik niepewny wyjazdu na Euro 2020
Selekcjoner Paulo Sousa podjął decyzję, że jeżeli nie stanie się nic niespodziewanego, to 27-latek dostanie swoją szansę we wtorkowym meczu z Islandią. Milik w tym meczu ma się pojawić w na ok. 20 minut i po meczu będzie wiadomo, co z jego występem na Euro 2020.
Ten czas spędzony na boisku ma dać Portugalczykowi szansę do sprawdzenia napastnika w warunkach meczowych i przetestowania różnych wariantów w ataku. Do tego sztab dowie się, czy Milik jest w stanie rywalizować na najwyższych obrotach.
Jeżeli w trakcie spotkania lub po nim pojawi się ból w kolanie, który uniemożliwi napastnikowi normalny trening, to nie pojedzie on na mistrzostwa. Włodarczyk informuje, że w jego miejsce z listy rezerwowej ma zostać powołany Sebastian Szymański.
Strata Milika na ostatniej prostej przygotowań do Euro byłaby wielkim ciosem dla reprezentacji Polski. 27-latek zaliczył bardzo udane pół roku w barwach Olympique'u Marsylia. Polak rozegrał 16 meczów i strzelił 10 goli w barwach francuskiego zespołu.
Decydujące godziny przed Milikiem
Do tego w kadrze nie ma już innego z podstawowych napastników reprezentacji Polski - Krzysztofa Piątka. Zawodnik Herthy Berlin na początku maja złamał kostkę i nie został powołany na turniej.
Jeżeli wypadnie Milik, trener Sousa będzie miał ograniczone pole manewru w ataku. W kadrze pozostanie jeszcze czterech napastników: Robert Lewandowski, a także Dawid Kownacki, Karol Świderski i Jakub Świerczok. Ostatnia trójka w sumie ma rozegranych 14 meczów w reprezentacji i trzy strzelone gole.
W porównaniu z nimi Milik ma spore doświadczenie reprezentacyjne i turniejowe. 27-latek był jednym z bohaterów Euro 2016, miał udział przy połowie bramek strzelonych przez Polaków. Zaliczył gola w meczu grupowym z Irlandią Północną i asystę w spotkaniu z Ukrainą. Na swoim koncie ma także występ na mistrzostwach świata w Rosji. Łącznie w kadrze zagrał 59 spotkań, w których strzelił 15 bramek.
Euro 2020 rusza już w piątek, ale Polacy swój udział w turnieju rozpoczną w przyszły poniedziałek. W pierwszym meczu zmierzą się ze Słowacją, 19 czerwca zagrają z Hiszpanią, a na zakończenie fazy grupowej 23 czerwca rozegrają mecz ze Szwecją.
W związku ze zbliżającym się turniejem postanowiliśmy przybliżyć Wam sylwetki partnerek piłkarzy reprezentacji Polski. Z naszymi WAGs możecie zapoznać się, klikając w poniższe linki:
-
Tak prezentują się żony polskich bramkarzy powołanych na Euro 2020 (GALERIA)
-
Oto piękne partnerki naszych reprezentacyjnych obrońców (GALERIA)
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
-
Oto piękne partnerki naszych reprezentacyjnych obrońców (GALERIA )
-
Wielka wojna w walce wieczoru KSW 61. “Pudzian” rozbił “Jurasa”