Polscy siatkarze przegrali ze Słowenią
Polska - Słowenia 1:3 w trzecim meczu naszych reprezentantów w Lidze Narodów. W niedzielę “Biało-Czerwoni” musieli uznać wyższość rywali i zanotowali pierwszą porażkę w turnieju. Słoweńcy zaprezentowali bardzo wysoką formę i kontrolowali przebieg spotkania od początku do końca. Polacy popełniali zbyt wiele błędów.
Polscy siatkarze w niedzielny wieczór rozegrali kolejny mecz w Lidze Narodów
Rywalami “Biało-Czerwonych” byli reprezentanci Słowenii
Niestety Polacy ulegli zdecydowanie Słoweńcom i przegrali 1:3
Polska - Słowenia 1:3. Takim wynikiem zakończył się trzeci mecz “Biało-Czerwonych” w Lidze Narodów. W niedzielę rywale byli znacznie lepsi od naszych siatkarzy. Polacy wystąpili jednak w nieco rezerwowym składzie.
Polska - Słowenia. Pierwsza porażka Polaków w Lidze Narodów
W niedzielę o godzinie 19:30 rozpoczął się kolejny mecz Polaków w Lidze Narodów. Rywalami naszych siatkarzy byli zawodnicy ze Słowenii. “Biało-Czerwoni” przystępowali do meczu w doskonałych nastrojach po efektownym triumfie 3:1 w sobotę nad Serbami.
Co ciekawe, w niedzielnym spotkaniu trener Vital Heynen zdecydował się nie korzystać z bohatera sobotniego meczu, czyli Wilfredo Leona. Przyjmujący, który w meczu z Serbią pobił rekord świata (więcej TUTAJ), dostał od selekcjonera wolne. Podobnie jak czterech innych zawodników.
W kadrze na mecz ze Słowenią nie znaleźli się także Kamil Semeniuk, Piotr Nowakowski, Bartosz Kurek i Jakub Kochanowski. Pod nieobecność kilku kluczowych postaci, niedzielny mecz niestety nie rozpoczął się po myśli “Biało-Czerwonych”.
Polacy przegrali pierwszego seta 22:25. Słoweńcy od niemal pierwszej akcji meczu wypracowali sobie przewagę przynajmniej dwóch, trzech punktów i skutecznie ją utrzymywali. Dobrze grali w bloku i kończyli skutecznie niemal każdy atak. Polacy niestety nie znaleźli sposobu na dobrą grę rywali i przegrali pierwszą partię.
Druga odsłona to już znacznie lepsza gra Polsków. Tym razem to nasi zawodnicy kontrolowali przebieg gry. Podopieczni Vitala Heynena odskoczyli rywalom nawet na cztery punkty. Słoweńcy nie składali jednak broni i zniwelowali stratę do punktu przy stanie 16:15.
Polacy od tej chwili zdobyli cztery punkty z rzędu i wyszli na prowadzenie 20:16. Słoweńcy nie zamierzali odpuszczać i po chwili było już tylko 21:20 dla naszych siatkarzy. Słoweńcy poszli za ciosem i wyszli nawet na prowadzenie 23:22! Polacy jednak przełamali rywali i zdołali wygrać tę partię 25:23.
Słoweńcy pobili Polaków grających w rezerwowym składzie
Trzeci set to niestety znowu znacznie lepsza gra Słoweńców. Polacy zupełnie nie radzili sobie w ataku. Nie potrafili wykorzystać nawet pozornie prostych sytuacji, jak atak na pojedynczym bloku. Słoweńcy wyszli w pewnym momencie aż 18:11! Ich przewaga jeszcze wzrosła i mieliśmy wynik 23:15. Rywale Polaków prowadzenia już nie oddali i wygrali trzeciego seta 25:19.
Czwarta partia ponownie przebiegała pod dyktando Słoweńców. Świetnie dysponowani rywale znów zbudowali przewagę kilku punktów. Nasi siatkarze mieli jednak problemy z przyjęciem i wykończeniem akcji. Mimo usilnych starań Polacy nie byli w stanie odrobić strat. Doskonale grający Słoweńcy kontrolowali przebieg gry i wygrali czwartego seta 25:23
Pierwsza porażka Polaków w Lidze Narodów stała się faktem. “Biało-Czerwoni” nie wystąpili jednak w optymalnym składzie.
Polska - Słowenia 1:3 (22:25, 25:23, 19:25, 23:25)
Wyjściowe składy:
Polska: Łomacz, Bieniek, Śliwka, Kaczmarek, Kłos, Kubiak, Wojtaszek (libero)
Słowenia: Ropret, Pajenk, Urnaut, Stern, Cebulj, Kozamernik, Kovacić (libero)
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
