Robert Lewandowski bliski powrotu do gry. Hansi Flick ujawnia
Robert Lewandowski szykuje się do powrotu na boisko po kontuzji kolana. Trener Bayernu Monachium Hansi Flick przekazał najnowsze wieści na temat stanu zdrowia napastnika. Kibice “Lewego” będą musieli poczekać jeszcze na jego powrót.
Robert Lewandowski gotowy do gry? Hansi Flick odpowiada
Już we wtorek piłkarze Bayernu Monachium rozegrają kolejny mecz ligowy. Przeciwnikiem “Die Roten” będzie ekipa Bayeru Leverkusen. “Aptekarze” wciąż liczą się w walce o miejsce dające prawo startu w Lidze Mistrzów i na pewno łatwo nie oddadzą Bawarczykom trzech punktów.
Wszystkich kibiców ekipy z Monachium zastanawia, czy w tym spotkaniu powrót do gry zaliczy Robert Lewandowski. Najlepszy piłkarz świata 2020 roku wciąż dochodzi do siebie po urazie kolana, którego nabawił się pod koniec marca podczas meczu reprezentacji Polski z Andorą.
Lewandowski w ubiegłym tygodniu wrócił do treningów biegowych, a także zajęć z piłką. W niemieckich mediach spekulowano, że zawodnik może już lada moment pojawić się kadrze meczowej. Najnowsze informacje na temat stanu zdrowia “Lewego” przekazał trener Bayernu Hansi Flick.
Niemiec został zapytany o Lewandowskiego podczas konferencji prasowej przed meczem z Bayerem Leverkusen. Flick zdradził, że Polak szybko wraca do zdrowia, jednak w meczu z “Aptekarzami” jeszcze na pewno nie zagra.
- Robert Lewandowski robi niesamowite wrażenie, ale jutrzejszy mecz to jest jeszcze za wcześnie. Mamy nadzieję, że wróci w sobotę - stwierdził niemiecki szkoleniowiec. Mówiąc o sobocie, Flick ma na myśli oczywiście kolejne spotkanie w Bundeslidze.
24 kwietnia Bayern Monachium zmierzy się z FSV Mainz. To właśnie termin tego spotkania wskazywali eksperci i dziennikarze, jako realną datę powrotu do gry Roberta Lewandowskiego. Wygląda na to, że prognozy faktycznie się sprawdzą.
Bayern Monachium nie przystąpi do Superligi?
Co ciekawe Hansi Flick odniósł się także do najgorętszego obecnie tematu w świecie futbolu. Chodzi oczywiście o utworzenie Superligi przez największe kluby Europy. Flick udzielił wymijającej odpowiedzi, jednak z jego słów można wywnioskować, że w Monachium raczej nie są fanami pomysłu nowych rozgrywek dla najbogatszych klubów.
- Obecnie są inne tematy, które mnie dotyczą. Nie znam wszystkich szczegółów, ale w tej sprawie mogę tylko stać za moim klubem i BVB. To nie jest dobre dla piłki nożnej - stwierdził Flick. Obaj niemieccy giganci na ten moment potępili bowiem utworzeniem hermetycznych rozgrywek.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
