Robert Lewandowski zabrał głos w sprawie swojego transferu
-
Robert Lewandowski skomentował doniesienia o swoim możliwym transferze
-
Niemieckie media od kilku tygodni informują o możliwych przenosinach Polaka
-
Polski napastnik w tym sezonie bije kolejne rekordy strzeleckie
Robert Lewandowski zalicza kolejny fantastyczny sezon w barwach Bayernu. Polak strzelił już 39 goli w Bundeslidze i jest o krok od wyrównania i pobicia rekordu strzeleckiego legendarnego Gerda Müllera, który zakończył sezon 1971/1972 zakończył z dorobkiem 40. ligowych trafień.
Niemieckie media od kilku tygodni informują, że ten rekordowy sezon może być jednym z ostatnich Lewandowskiego w barwach Bayernu. Kontrakt Polaka z Bawarczykami obowiązuje do czerwca 2023 roku i pojawiły się informacje, że 32-latek tego lata, lub najpóźniej następnego opuści Monachium i trafi do innego europejskiego giganta.
Robert Lewandowski zabrał głos w sprawie transferu
Polak udzielił wywiadu włoskiemu "Tuttosport", w którym skomentował ostatnie doniesienia na temat swojej przyszłości. Kapitan polskiej kadry jednoznacznie stwierdził, że obecnie nigdzie się nie wybiera.
- Transfer do Serie A? Prawda jest taka, że czuję się świetnie w Bayernie. Oprócz tego mam ważny kontrakt z klubem - podkreślił polski zawodnik.
- Serie A jest z pewnością bardziej taktyczną i defensywną ligą. Ale gola trudno jest strzelić zarówno we Włoszech, jak i w Niemczech, Hiszpanii czy Anglii - zaznaczył Lewandowski.
Forma strzelecka Lewandowskiemu przyniesie mu kolejną indywidualną nagrodę. Polak jest na prostej drodze do wygrania Złotego Buta. Pierwszego w swojej karierze. Blisko trofeum był już w ubiegłym roku, ale przegrał o dwa trafienia z Ciro Immobile.
Polak blisko indywidualnej nagrody
Obecnie napastnik Bayernu nie ma godnego konkurenta do tej nagrody. Polak dzięki swoim trafieniom ma 78 punktów w klasyfikacji. Drugi Leo Messi traci do niego 11 goli, a trzeci Cristiano Ronaldo 12.
- To piękne uczucie zdobyć więcej goli niż Cristiano Ronaldo czy Leo Messi. Złoty But to powód do dumy. W Niemczech trudniej jest o tę nagrodę, bo mamy cztery kolejki mniej niż w innych ligach - powiedział Lewandowski włoskiemu dziennikowi.
- Pierwsza myśl to zawsze zdobywanie nowych tytułów z Bayernem. Nagrody indywidualne są fajne, ale są konsekwencją wyników zespołu. Jestem dumny z tego, co zrobiłem w 2020 roku, ale już o tym nie myślę - dodał.
- Od dziecka uwielbiam strzelać. To moja pasja, od kiedy skończyłem 6-7 lat. Dorastałem oglądając piłkę nożną w telewizji i marzyłem o naśladowaniu Roberto Baggio czy Alessandro Del Piero - zakończył.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: