Skandaliczna bójka w meczu europejskich gigantów. Polała się krew (WIDEO)
Niedzielne spotkanie towarzyskie pomiędzy Feyenoordem Rotterdam a Atletico Madryt dostarczyło kibicom więcej emocji, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Wszystko za sprawą skandalicznej bójki, do jakiej doszło pod koniec pierwszej części meczu. Jeden z zawodników holenderskiej ekipy został ranny.
-
W niedzielę w spotkaniu towarzyskim Feyenoord Rotterdam pokonał Atletico Madryt 2:1
-
Spotkanie zapamiętane będzie jednak ze skandalicznej bójki, którą wywołał Yannick Carrasco
-
Piłkarz mistrzów Hiszpanii najpierw brutalnie sfaulował jednego z rywali, a następnie wdał się w przepychanki z innymi zawodnikami
Spotkanie towarzyskie pomiędzy Feyenoordem Rotterdam i Atletico Madryt zakończyło się skandalem. Wszystko z powodu bójki piłkarzy obu drużyn. W wyniku przepychanek zawodnik Feyenoordu doznał rany i polała się krew!
Szalona bójka w meczu Feyenoordu z Atletico Madryt
W niedzielę na stadionie De Kuip w Rotterdamie zmierzyły się miejscowy Feyenoord i Atletico Madryt. Spotkanie było jedynie sparingiem, jednak dostarczyło kibicom niebywałej dawki emocji. Obejrzeliśmy kilka bramek, ale niestety także skandaliczną bójkę.
Pod koniec pierwszej połowy Yannick Carrasco zdecydowanie zbyt agresywnie walczył o piłkę i sfaulował Tyrella Malacię. Piłkarze Feyenoordu ruszyli, by pomóc koledze, który leżał na murawie, a Carrasco nadal miał do niego pretensje. Po chwili na boisku wywiązała się bójka.
W wyniku przepychanek ucierpiał Orkun Kokcu. Na powtórkach telewizyjnych widać wyraźnie, że Turek doznał mocnego rozcięcia skóry na szyi. Polało się sporo krwi!
Na skandaliczne zachowanie swojego podopiecznego, który wywołał całą awanturę, nie mógł patrzeć trener Diego Simeone. Argentyńczyk w pewnym momencie wbiegł na murawę i stanowczo nakazał Yannickowi Carrasco zaprzestanie kłótni. W tym momencie sędzia spotkania pokazał zawodnikowi hiszpańskiej ekipy czerwoną kartkę.
Feyenoord lepszy od mistrzów Hiszpanii
Atletico Madryt całą drugą połowę zmuszone było grać w osłabieniu. Już w pierwszej połowie Feyenoord wyszedł na prowadzenie po bramce Bryana Linsenna z 18. minuty. Hiszpanom udało się jednak wyrównać w 83. minucie za sprawą trafienia Angela Correi. Mistrzowie Hiszpanii nie zdołali jednak utrzymać korzystnego wyniku.
W trzeciej minucie doliczonego czasu gry bramkę na wagę zwycięstwa dla Feyenoordu strzelił Naoufal Bannis. Tym samym Atletico zanotowało dość niespodziewaną porażkę tuż przed startem La Liga.
Podopieczni Diego Simeone już 15 sierpnia zainaugurują nowy sezon hiszpańskiej Ekstraklasy spotkaniem na wyjeździe z Celtą Vigo. Tego samego dnia również Feyenoord Rotterdam zacznie nowy sezon w holenderskiej Eredivisie. W pierwszym meczu zagra na wyjeździe z Willem II Tilburg.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
