Sławomir Peszko zakpił z rywali reprezentacji Polski. "Wieczystą byśmy ich ograli"
Sławomir Peszko w rozmowie z portalem interia.pl zdecydował się na wytypowanie wyniku najbliższego meczu reprezentacji Polski. Biało-Czerwoni za kilka dni zmierzą się w eliminacjach mistrzostw świata z San Marino. 36-latek zakpił z naszych rywali.
-
Sławomir Peszko w rozmowie z portalem interia.pl zakpił z najbliższych rywali reprezentacji Polski
-
Piłkarz Wieczystej Kraków pokusił się o wytypowanie wyniku spotkania
-
Peszko jest przekonany, że nawet jego czwartoligowa drużyna pokonałaby San Marino
Sławomir Peszko pokusił się o wytypowanie meczu Polaków z San Marino. Były reprezentant Polski jest przekonany, że nawet drużyna, w której on obecnie występuje, nie miałaby problemu z ograniem piłkarzy z południa Europy. A występuje on przecież w czwartoligowym zespole Wieczystej Kraków.
Sławomir Peszko zakpił z rywali Polaków
Sławomir Peszko był ostatnio gościem programu “Studio Ekstraklasa” portalu interia.pl. W jego trakcie doświadczony pomocnik omówił wydarzenia minionego weekendu w Ekstraklasie, ale także nadchodzących meczów reprezentacji Polski. 36-latek pokusił się o wytypowanie wyniku meczu Polaków z San Marino.
Peszko nie ma wątpliwości, że nasza drużyna odniesie przekonujące zwycięstwo. Były reprezentant jest zdania, że jego koledzy zdobędą worek goli w konfrontacji z jedną z najsłabszych drużyn świata. Peszko uważa, że nawet jego drużyna, czyli Wieczysta Kraków, spokojnie ograłaby San Marino.
- Wieczystą byśmy ich ograli. Ja stawiam na 7:0 dla Polski - powiedział krótko zawodnik drużyny, która występuje obecnie w IV lidze.
Wieczysta Kraków imponuje w obecnym sezonie. W lidze wygrała 10 z 11 spotkań, a ostatnio zachwyciła także w Pucharze Polski. Piłkarze z Małopolski wyeliminowali Chrobry Głogów, który występuje na co dzień w pierwszej lidze!
Drużyna naszpikowana jest zawodnikami z przeszłością w Ekstraklasie i reprezentacji Polski. Oprócz Sławomira Peszki występuje w niej też m.in. Radosław Majewski. Za wyniki odpowiada natomiast jeden z najbardziej utytułowanych polskich trenerów, Franciszek Smuda.
Problemy Sousy przed meczem z San Marino
Reprezentacja Polski zmierzy się z San Marino już 9 października na Stadionie Narodowym w Warszawie. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 20:45. Już teraz wiemy, że Paulo Sousa nie będzie mógł skorzystać w nim z kilku zawodników (więcej TUTAJ ).
Źródło: interia.pl
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
