Skandaliczna wpadka Anglików po odpadnięciu Tottenhamu z LE. Poszło o nazwisko Diego Maradony
-
Tottenham przegrał w czwartek z Dinamem Zagrzeb 3:0 i odpadł z Ligi Europy
-
Kompromitacja “Kogutów” sprawiła, że głośno mówi się o zwolnieniu Jose Mourinho
-
Angielscy bukmacherzy rozpoczęli przyjmowanie zakładów na potencjalnych następców Portugalczyka
-
Wśród kandydatów pojawiło się nazwisko Diego Maradony, który zmarł w ubiegłym roku, co wywołało skandal
Tottenham Hotspur odpadł z Ligi Europy po sensacyjnej porażce z Dinamem Zagrzeb. W Anglii rozgorzała dyskusja na temat dalszej przyszłości trenera Jose Mourinho. Bukmacherzy już typują nazwiska następców Portugalczyka, a jeden z nich wykazał się wyjątkowym brakiem wrażliwości, gdyż wskazał na zmarłego Diego Maradonę.
Tottenham Hotspur skompromitował się w Lidze Europy
Czwartkowy wieczór przyniósł zaskakujące rozstrzygnięcia w Lidze Europy. Z rozgrywkami pożegnał się jeden z głównych faworytów do końcowego sukcesu, czyli Tottenham Hotspur.
Piłkarze “Kogutów” wygrali pewnie pierwsze spotkanie z Dinamem Zagrzeb 2:0 i do Chorwacji udawali się ze spokojem. Jak się jednak okazało, ambitni gracze Dinama zamierzali do końca walczyć o awans. W efekcie zwyciężyli 3:0 i to oni zagrają w ćwierćfinale Ligi Europy. Ich przeciwnikiem będzie Villareal.
Po spotkaniu klasę rywali docenił Jose Mourinho. Trener Tottenhamu zdobył się na piękny gest i udał się do szatni Dinama, by pogratulować rywalom zwycięstwa. Wideo, na którym widać jak “The Special One” bije brawo zawodnikom mistrza Chorwacji, stało się hitem internetu.
Portugalczyk nie ma jednak powodów do zadowolenia. Jego podopieczni w ostatnich tygodniach przeciętnie radzą sobie w Premier League, a teraz skompromitowali się na arenie międzynarodowej. “Koguty” zajmują dopiero ósme miejsce w lidze i jak tak dalej pójdzie, w przyszłym sezonie zabraknie ich w europejskich pucharach.
Okrutna wpadka angielskiego bukmachera, przyjmował typy na zmarłego Diego Maradonę
Po upokarzającej porażce nasiliły się głosy, że jego dni w Tottenhamie są już policzone. Skorzystać na tych spekulacjach postanowili także angielscy bukmacherzy.
Rozpoczęli oni przyjmowanie zakładów, kto zostanie następcą Mourinho w Tottenhamie. Jeden z nich jednak zaliczył bardzo niesmaczną wpadkę, gdyż przyjmował zakłady na Diego Maradonę. Legendarny piłkarz zmarł w listopadzie ubiegłego roku.
Brytyjscy dziennikarze szybko odkryli tę wpadkę, a cała sytuacja skończyła się wielkim niesmakiem. W kwestii uzupełnienia dodamy, że za każdego postawionego na Maradonę funta, można było wygrać 100 funtów.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
