Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Znakomite wejście Modera. Polak odmienił losy spotkania
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:44

Znakomite wejście Modera. Polak odmienił losy spotkania

Projekt bez tytułu - 2021-08-14T193949.675
NAOMI BAKER/AFP/East News

Reprezentacja Polski już za dwa tygodnie rozegra kolejne mecze eliminacji mistrzostw świata w Katarze. Na kilkanaście dni przed meczem z Albanią z bardzo dobrej strony pokazał się Jakub Moder. Młody polski pomocnik wszedł z ławki na otwarcie sezonu Premier League i odmienił losy spotkania.

  • Reprezentacja Polski na dwa tygodnie przed meczem z Albanią może być zadowolona z formy Jakuba Modera

  • Młody polski pomocnik wszedł z ławki rezerwowych i odmienił losy spotkania Brunley - Brighton

  • 22-latek tuż po wejściu zaliczył asystę przy wyrównującym golu, a chwilę później Brighton zapewniło swoje zwycięstwo

Reprezentacja Polski już na początku września rozegra kolejne mecze w ramach eliminacji mistrzostw świata w Katarze. Biało-Czerwoni będą mierzyli się na własnym stadionie z Albanią oraz Anglią, a także z San Marino na wyjeździe.

Reprezentacja Polski: Wejście smoka Modera

Selekcjoner Paulo Sousa już za kilka dni powinien wysłać powołania na najbliższe zgrupowanie i na kilkanaście dni przed pierwszym treningiem Portugalczyk może być zadowolony z formy, jaką od początku sezonu prezentuje Jakub Moder.

Młody polski pomocnik w sobotę zainaugurował sezon Premier League w barwach Brighton. 22-latek spotkanie z Burnley zaczął na ławce rezerwowych. Już od drugiej minuty klub Polaka przegrywał po rzucie rożnym i trafieniu Jamesa Tarkowskiego.

Mimo dogodnych okazji z obu stron taki wynik utrzymał się do przerwy. W drugiej połowie wynik się nie zmieniał i trener Brighton Graham Potter w 72. minucie zdecydował się wprowadzić na boisko właśnie Modera.

Moder odmienił losy spotkania

Reprezentantowi Polki wystarczyło zaledwie kilkanaście sekund, aby odmienić losy spotkania. Moder dostał podanie na skraj pola karnego, dograł wzdłuż pola karnego, a tam nogę dostawił Neal Maupay, który doprowadził do wyrównania.

Niecałe sześć minut później piłkarze trenera Pottera rozegrali niemal identyczną akcję. Tym razem zamiast Modera piłkę dogrywał Pascal Gross, a piłę w siatce umieścił wprowadzony chwilę wcześniej Alexis Mac Allister. Wynik utrzymał się już do końca i Brighton zaliczyło pierwszą wygraną w sezonie.

Całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział drugi z Polaków w Brighton Michał Karbownik. Były piłkarz Legii trafił do Anglii w styczniu ubiegłego roku i wciąż czeka na swój debiut w Premier League.

Udanego otwarcia sezonu nie zaliczył także Mateusz Klich. Jego Leeds United przegrało w Manchesterze z "Czerwonymi Diabłami" aż 1:5. Polak spędził na boisku 90 minut. Z kolei cały mecz na ławce rezerwowych przesiedział Jan Bednarek, a jego Southampton przegrało na wyjeździe z Evertonem 1:3. Na swój debiut w Premier League będzie musiał poczekać jeszcze Przemysław Płacheta, który z powodu choroby nie znalazł się w kadrze Norwich na mecz z Liverpoolem.

 Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: 

Powiązane