Arkadiusz Milik jednak trafi do Juventusu? Wszystko zależy od Cristiano Ronaldo
-
Arkadiusz Milik może odejść z Marsylii już latem
-
Polakiem zainteresowany wciąż jest Juventus
-
Decyzja klubu zależy od zachowania Cristiano Ronaldo
-
Pozostanie Portugalczyka we Włoszech nie jest pewne
Arkadiusz Milik w barwach Napoli, radził sobie znakomicie i był jedną z gwiazd ligi włoskiej. Jego znakomita dyspozycja miała nieco ponad rok temu wzbudzić zainteresowanie Juventusu, któremu wciąż brakuje jakości, by zwyciężać finały europejskich pucharów. Nadejście Cristiano Ronaldo niewiele zmieniło, a zespół wciąż potrzebuje wzmocnień. Jednym z nich mógł być właśnie Arkadiusz Milik, który miał nawet iść na ustępstwa, by dołączyć do bianconerich.
Przez pierwszą połowę tego sezonu Arkadiusz Milik pozostawał poza kadrą Napoli, a zimą trafił do Olympique Marsylia. We Francji miał się odbudować i pokazać, że wciąż może pełnić ważną funkcję w klubie z europejskiego topu. Póki co misja odbudowania formy przebiega dobrze, bo Polak w kolejnych meczach strzela gole i staje się ulubieńcem kibiców Olympique. Ci widzą w nim wybawcę drużyny z trudnej sytuacji.
Kolejne bramki sprawiają także, że o Polaku przypomina sobie Juventus. Włosi ostatecznie nie doszli do porozumienia z Napoli zimą, jednak niewykluczone, że temat powróci, gdy polski napastnik oficjalnie będzie już zawodnikiem Marsylii. Taki scenariusz zrealizuje się już latem, gdy w życie wejdzie umowa obowiązkowego wykupu snajpera z Napoli.
Arkadiusz Milik wróci do Włoch?
Juventus wciąż potrzebuje wzmocnień wobec słabej gry w europejskich pucharach i co najmniej przeciętnej postawy w lidze. Mistrzowie Włoch odpadli już z Ligi Mistrzów po kompromitacji z FC Porto, a szanse na obronę tytułu mistrzowskiego w Serie A są tylko iluzoryczne. Wiele wskazuje na to, że tytuł po wielu latach zdobędą piłkarze Interu Mediolan, którzy prawdopodobnie przerwą okres panowania Bianconerich w Italii.
Niewykluczone również, że z drużyną pożegna się Cristiano Ronaldo. Portugalski zawodnik ma być zmęczony ciągłymi wpadkami w Lidze Mistrzów, do których nie był przyzwyczajony po latach wielkich triumfów najpierw w Manchesterze United, a potem w Realu Madryt. Możliwe, że wielokrotny zdobywca Złotej Piłki wróci do Madrytu, by zakończyć karierę i wesprzeć Królewskich w bardzo trudnych chwilach dla klubu.
To ma być warunek, wobec którego w Turynie pojawiłby się Arkadiusz Milik. Władze Juventusu widzą dwie opcje na zastąpienie Ronaldo. Jedną z nich ma być właśnie reprezentant Polski, który sumiennie odbudowuje swoją formę w Marsylii, a drugą opcją mógłby być Mauro Icardi. Argentyński napastnik PSG również radzi sobie bardzo dobrze, a w przeszłości mówiło się już o jego możliwej grze na Allianz Stadium.
Czy wobec tego szanse na grę Arkadiusza Milika w Juventusie są duże? Trudno to w tym momencie określić, bo sprawy nabrać tempa mogą dopiero po odejściu Cristiano Ronaldo z Włoch. Pomimo zapewnień władz Juventusu taki scenariusz staje się coraz bardziej możliwy.
Arkadiusz Milik świetnie radzi sobie w Marsylii
Póki co Polak powinien jednak skupić się na dalszej dobrej grze w barwach Marsylii i na walce o tym, by Olympique zapewnił sobie możliwość gry w europejskich pucharach w kolejnym sezonie. Bez tego z pewnością może mieć on trudniej o promocję swojego talentu przed najlepszymi klubami świata. Marsylia jest na piątym miejscu w tabeli, ale ma aż jedenaście punktów straty do czwartego Monaco. Na grę w Lidze Mistrzów się więc nie zapowiada.
Arkadiusz Milik ma na koncie siedem spotkań w barwach Marsylii w tym sezonie i cztery zdobyte bramki. Dorobek Polaka wygląda imponująco, jednak to dopiero początek jego przygody z francuskim futbolem. Pozostaje nam wierzyć w to, że w kolejnych miesiącach będzie strzelał równie często.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: