Bartosz Kapustka przyłapany na imprezie w czasie pandemii
Legia Warszawa może mieć problem przez zachowanie Bartosza Kapustki
25-letni zawodnik po sobotnim meczu z Pogonią Szczecin (4:2) wziął udział w imprezie urodzinowej swojej znajomej
Klub jeszcze nie odniósł się do zachowania swojego zawodnika, ale pomocnika najprawdopodobniej czeka kara komisji Ligi
Legia Warszawa w sobotę pokonała na własnym stadionie wicelidera Ekstraklasy Pogoń Szczecin 4:2 i znacznie przybliżyła się do obrony tytułu mistrzowskiego. Dobre nastroje po efektownym zwycięstwie zmąciło jednak zachowanie Bartosza Kapustki.
W internecie pojawiło się nagranie, jak 25-latek świętuje urodziny jednej ze swoich przyjaciółek. Zawodnik jest jeszcze w klubowym dresie, co może świadczyć o tym, że na przyjęcie udał się od razu po zakończeniu spotkania z Pogonią.
Legia Warszawa zajmie się sprawą Bartosza Kapustki
Jako jeden z pierwszych o całym zajściu poinformował dziennikarz TVP Sport Marcin Borzęcki. - W obecnych czasach Bartosz Kapustka mógłby jednak zachować odrobinę przytomności i ściągnąć dres Legii, nim koleżanki wrzucą go podczas imprezki na Instagrama - napisał na Twitterze.
Do tego zawodnik na nagraniu jest bez maseczki. Kapustka podobnie jak piłkarze i członkowie sztabów szkoleniowych jest zobowiązany do przestrzegania rygorystycznego reżimu sanitarnego, który ma ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa wśród zawodników.
— Kamil Górecki (@Gorek1902) April 3, 2021
Nagrania, na których widać Kapustkę szybko zniknęły z kont, na których były wstawione, ale w internecie nic nie ginie i internauci przekazują kolejne kopie. Część z nich krytykuje zachowanie piłkarza, ale z kolei inni przypominają, że w przeszłości przeszedł on już zakażenie koronawirusem.
Na razie Legia nie odniosła się do sprawy, ale Sport.pl informuje, że w klubie przyjrzą się całemu zajściu, a ewentualne konsekwencje wobec zawodnika zostaną wyciągnięte po świętach, kiedy piłkarze wrócą do treningów.
Kapustka jak Remy
Kilka miesięcy Legia musiała mierzyć się z podobną sytuacją. Pod koniec października William Remy, znalazł się na podobnych zdjęciach z imprezy. Wtedy klub zdecydował o odsunięciu go ze składu, a sprawę zbadała też Komisja Ligi, która ukarała Francuza grzywną w wysokości 30 tysięcy złotych. Od 1 stycznia 30-latek nie jest już zawodnikiem Legii.
Trudno przypuszczać, że Kapustka także zostanie odsunięty od pierwszego zespołu. W tym sezonie 25 -latek jest jednym z najważniejszych zawodników w układance trenera Czesława Michniewicza. Rozegrał 25 spotkań, w których strzelił 3 bramki i zanotował 4 asysty. Sprawą jednak na pewno zajmie się Komisja Ligi.
W spotkaniu z Pogonią przebywał na boisku przez 73 minuty i zaliczył asystę drugiego stopnia przy trafieniu Tomasa Pekharta na 2:0. Po raz ostatni wpisał się na listę strzelców pod koniec lutego w meczu z Górnikiem Zabrze (2:1).
Dzięki sobotniemu zwycięstwu Legia ma już 10 punktów przewagi nad wiceliderem ze Szczecina. Obronę tytułu mistrzowskiego drużyna trenera Michniewicza może przypieczętować 25 kwietnia w meczu z Lechią Gdańsk.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: