Fatalne wiadomości dla Bayernu Monachium. Corentin Tolisso doznał ciężkiej kontuzji
-
Bayern Monachium osłabiony przed decydującym momentem sezonu
-
Na czwartkowym treningu kontuzji doznał Corentin Tolisso
-
Pierwsze diagnozy informują, że Francuza czeka półroczna przerwa
Bayern Monachium przystępuje do decydującego momentu sezonu poważnie osłabiony. Do końca Bundesligi pozostało 13 ligowych kolejek, a w przyszłym tygodniu Bawarczycy zagrają w 1/8 finału Ligi Mistrzów z włoskim Lazio.
W tych spotkaniach nie będzie brał udziału Corentin Tolisso. Niemiecki "Bild" informuje, że francuski pomocnik doznał groźnego urazu podczas czwartkowego treningu i czeka go dłuższy rozbrat z piłką.
Bayern Monachium poważnie osłabiony
Dziennik podaje, że 26-letni pomocnik doznał urazu bez kontaktu z przeciwnikiem. Zawodnik podczas próby strzału miał poczuć bardzo silny ból w nodze i upadł na murawę. "Bild" relacjonuje, że krzyk piłkarza było słychać poza ośrodkiem treningowym Bawarczyków.
Tolisso nie był w stanie o własnych siłach zejść z murawy i musiał zostać zwieziony meleksem. Zwykle bardzo dobrze poinformowani w sprawach Bayernu dziennikarze "Bilda" donoszą, że wiadomości na temat stanu zdrowia nie są optymistyczne.
Zawodnik został od razu przewieziony na badania i wstępne wyniki mówią o zerwaniu ścięgna w mięśniu czworogłowym. Jeżeli ta diagnoza się potwierdzi, to Tolisso czeka przynajmniej kilka miesięcy przerwy.
Obecny sezon dla Francuza jest już skończony. Oprócz decydujących meczów Bundesligi i Ligi Mistrzów, pomocnika najpewniej ominą mistrzostwa Europy, które planowo mają się rozpocząć w czerwcu.
Plaga kontuzji w Bayernie Monachium
To kolejne osłabienie Bayernu Monachium w ostatnich tygodniach. Wciąż zakażony koronawirusem jest Thomas Müller, którego brak był widoczny w finale Klubowych Mistrzostw Świata (1:0 z Al-Ahly) i w meczu ligowym z Arminią Bielefeld (3:3).
Do tego w czwartek Bayern poinformował, że pozytywny wynik badań na obecność koronawirusa otrzymał Benjamin Pavard. Francuski obrońca został już odizolowany od zespołu i przebywa na domowej kwarantannie.
Jakby tego było mało, to z powodu urazu w najbliższych meczach drużyna Hansiego Flicka będzie musiała sobie radzić bez Serge'a Gnabry'ego i Douglasa Costy, którzy zmagają się z urazami. Z powodów osobistych w najbliższym czasie zabraknie także Jerome Boatenga.
Jednak ostatnie dni przyniosły także promyk nadziei kibicom Bawarczyków. Do treningów z drużyną wrócili Javi Martinez i Leon Goretzka. Obaj od końcówki stycznia zmagali się z koronawirusem i opuścili pięć kolejnych meczów Bayernu.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu
