Chorzów ubiega się o organizację lekkoatletycznych MŚ w 2025 roku
Mistrzostwa świata w lekkoatletyce mogą zostać zorganizowane w Polsce
Śląsk zgłosił swoją kandydaturę do organizacji zawodów w 2025 roku
Areną zmagań miałby być Stadion Śląski
Konkurencyjną kandydaturą dla Chorzowa jest Kenia
Polska była już organizatorem wielu mistrzostw świata w różnych dyscyplinach, ale jeszcze nie w lekkoatletyce. To już niedługo może ulec zmianie. Śląsk, a konkretnie Chorzów zgłosił swoją kandydaturę do przyjęcia najlepszych sportowców globu w 2025 roku.
Fakt, że zgłoszenie zostało już oficjalnie wysłane, udało się potwierdzić redakcji TVP Sport. Tamtejsze władze są rozochocone po sukcesie, jaki okazała się organizacja mistrzostw świata sztafet, które odbyły się w zeszły weekend na Stadionie Śląskim.
Polska ubiega się o organizację mistrzostw świata
Najbliższe terminy na organizację mistrzostw świata są już zarezerwowane. Światowy czempionat w lekkoatletyce w przyszłym roku odbędzie się w amerykańskim Eguene, a w 2023 roku w Budapeszcie. Dlatego właśnie najbliższą nieobsadzoną datą jest rok 2025.
TVP Sport udało się ustalić, że oficjalna kandydatura z Polski została zgłoszona przez marszałka województwa śląskiego. Oznacza to, że Chorzów jest bardzo zdeterminowany, aby gościć u siebie najlepszych lekkoatletów świata, nie zważając na porażkę przy ubieganiu się o organizację mistrzostw Europy w 2024 roku, którą ostatecznie powierzono Rzymowi.
– Wysłaliśmy aplikację do światowej centrali, która została przyjęta i przeszliśmy do kolejnego etapu. Teraz będziemy przygotowywali dokładną dokumentację, na co mamy czas do września. Liczę jednak, że wszystko będzie gotowe jeszcze przed igrzyskami w Tokio – potwierdził w rozmowie z TVP Sport Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.
Marszałek podkreślił również, że Chorzów jest w pełni gotowy na podjęcie się organizacji tego typu imprezy i niepowodzenie przy wyścigu o ME, nie wynikało z jakichś braków. Warto podkreślić, że konkurs pchnięcia kulą ma najprawdopodobniej odbyć się w starożytnym Koloseum, co mogło przeważyć o wyborze włoskiej kandydatury.
Chorzów ma jednak dużego konkurenta
Marszałek Jakub Chełstowski w wywiadzie dla TVP Sport zapewniał, że Chorzów ma wszystko, aby zorganizować mistrzostwa świata. Baza hotelowa, Stadion Śląski, lotniska, te obiekty w pełni są zagwarantować najwyższe standardy. Na dodatek marszałek rozmawiał już w tej sprawie z premierem Mateuszem Morawieckim.
Niestety, ale podobnie jak w przypadku konkursu na wyłonienie organizatora mistrzostw Europy, tak i tu Chorzów będzie musiał zmierzyć się z poważną kandydaturą. Kenia również zabiega o to, aby przyjąć u siebie najlepszych lekkoatletów świata, a pozycja afrykańskich państw w ostatnich latach coraz bardziej rośnie.
Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem takie tendencje należy chwalić. Sebastian Coe, czyli szef międzynarodowego stowarzyszenia lekkoatletów, optuje za tym, aby coraz więcej zawodów odbywało się w Afryce i tak faktycznie się dzieje. Według relacji ich organizacja pozostawia jeszcze wiele do życzenia, ale chęci World Athletics przemawiają za potencjalnym popieraniem tej kandydatury.
Sytuacji Chorzowowi nie poprawia fakt, że mistrzostwa świata w 2023 roku zorganizuje Budapeszt, a władze lekkoatletyczne starają się, aby imprezy tej rangi były przydzielane w różnych zakątkach świata. W XXI wieku tylko raz zdarzyło się, że jeden kontynent organizował MŚ dwa razy z rzędu, a było to w 2003 i 2005 roku, kiedy zawody odbyły się w Europie, a dokładniej w Helsinkach i Paryżu. Polska oferta ma jednak wszystko, co mieć powinna, zatem należy trzymać kciuki za jej powodzenie.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
