Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Christian Eriksen żyje. Wiemy, co było przyczyną jego upadku
Aleksy Kiełbasa
Aleksy Kiełbasa 19.03.2022 07:39

Christian Eriksen żyje. Wiemy, co było przyczyną jego upadku

Christian Eriksen
FRIEDEMANN VOGEL/AFP/East News

Christian Eriksen żyje! Takie doniesienia, które jeszcze kilka minut temu były nieoficjalne, zostały potwierdzone przez UEFA. Duński pomocnik został przetransportowany do szpitala, gdzie udało się ustabilizować jego stan. Kibice zostali poproszeni i o pozostanie na trybunach, bowiem zorganizowano spotkanie kryzysowe. Podjęto decyzję, że mecz będzie kontynuowany.

  • Christian Erisken żyje

  • Duńczyk został przetransportowany do szpitala

  • Mecz Dania-Finlandia zostanie wznowiony jeszcze dzisiaj

Christian Eriksen żyje i to jest najważniejszą informacją tego dnia. Początkowo z duńskich mediów napływały nieoficjalne wieści, że stan pomocnika jest stabilny i na szczęście zostały one oficjalne potwierdzone przez UEFA.

Wiadomo już, co były przyczyną tak tragicznego zdarzenia z udziałem 29-latka. Wiemy już także, co dalej ze spotkaniem Dania-Finlandia. Po dramatycznych scenach, które rozegrały się w trakcie meczu, zorganizowano spotkanie kryzysowe, w trakcie którego podjęto dosyć kontrowersyjną decyzję.

Christian Erkisen żyje. Pomocnik miał atak serca

Najpierw dobre wiadomości na temat stanu zdrowia Chrsitiana Eriksena przekazała duńska telewizja DR 1, która poinformowała, że przywrócono jego funkcje życiowe. Te doniesienia potwierdziła UEFA.

Ratownicy medyczni reanimowali piłkarza na murawie i gdy przywrócono akcję serca, jeden z ratowników uniósł kciuk w górę, co było pierwszą przesłanką dająca nadzieję, że z Eriksenem wszystko może być dobrze.

Piłkarz został przetransportowany do jednego ze szpitali w Kopenhadze, gdzie ustabilizowano jego stan. Z kolei z nieoficjalnych informacji podawanych przez światowe media wynika, że u 29-latka doszło do ataku serca. Pomocnik podobno przechodzi teraz szereg badań.

Co dalej z meczem Dania-Finlandia?

Mecz reprezentacji Danii z Finlandią zostanie wznowiony o 20:30, taką decyzję podjęto w trakcie zebrania kryzysowego. Początkowo komunikat miał pojawić się o godzinie 19:45, ale dopiero o 20:10 dowiedzieliśmy się, co z rozegraniem tego spotkania.

Decyzja została podjęta oczywiście za zgodą piłkarzy, którzy wyrazili gotowość, do dalszej gry. Trzeba przyznać, że jest ona dosyć kontrowersyjna i tylko pokazuje, jak mocną psychikę mają piłkarze.

Wynik tego spotkania i tak dla wielu kibiców będzie sprawą drugorzędną, ale Duńczycy z pewnością będą chcieli sięgnąć po trzy punkty, dla swojego kolegi.

Zgodnie z planem odbędzie się również mecz Belgia-Rosja, które rozpocznie się o godzinie 21:00.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane