Dwukrotny wicemistrz olimpijski może zostać skazany za przemyt kokainy
Nathan Baggaley i jego brat mogą zostać skazani na dożywocie
Dwukrotny wicemistrz olimpijski miał być odpowiedzialny za przemyt kokainy
Wartość towaru, którą rodzeństwo udało się przemycić, szacowana jest na 150 milionów dolarów
Nathan Baggaley to były znakomity kajakarz. W 2004 roku podczas igrzysk olimpijski w Atenach udało mu się wywalczyć dwa srebrne medale. Ponadto w trakcie swojej kariery trzykrotnie zostawał mistrzem świata.
O jego osiągnięciach niedługo nikt może nie pamiętać. Zresztą jego kariera została zakończona przedwcześnie, ze względu na dopingowe skandale. Teraz Australijczyk może wraz ze swoim bratem zostać skazany na dożywocie za przemyt kokainy, na szeroką skalę.
Dwukrotny medalista igrzysk olimpijskich może otrzymać dożywocie
Nathan Baggaley był znakomitym kajakarzem. Australijczyk w podczas igrzysk olimpijskich w Atenach w 2004 roku wywalczył dwa srebrne medale na dystansach 1500 i 2500 metrów.
Ponadto zawodnik urodzony w Byron Bay pięciokrotnie stawał na podium mistrzostw świata. Trzy razy sięgał po złote medale, a dwa razy udało mu się wywalczyć brązowe krążki.
Jego kariera skończyła się przedwcześnie, bo już w 2005 roku. Wszystko przez skandale dopingowe, w które Baggaley był zamieszany. Teraz jednak grożą mu znacznie poważniejsze konsekwencje, ponieważ Australijczyk wraz z bratem zostali oskarżeni o przemyt kokainy.
Baggaley i jego brat oskarżeni o przemyt kokainy o wartości 150 mln dolarów
Dru, brat dwukrotnego medalisty igrzysk olimpijskich został zatrzymany już w 2018 roku. Wówczas służby przechwyciły łódź zakupioną przez Nathana Baggaleyana, którego akurat nie było na pokładzie.
Na jednostce znaleziono pół tony kokainy. Odkryto jednak, że były kajakarz kontaktował się z bratem, gdy ten był na morzu, a na taśmie zaklejającej numer rejestracyjny zidentyfikowano odciski palców trzykrotnego mistrza świata.
Nathan Baggaley i jego brat, Dru, zostali oskarżeni o przemyt setek kilogramów kokainy. Policja szacuje, że miała ona wartość około 150 milionów dolarów. Mężczyznom grozi za ich czyny kara dożywocia. Prokuratura z Brisbane oraz reprezentanci byłego sportowca odmówili komentarza w tej sprawie.
Źródło: sport.pl
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: