Swiatsportu.pl > Piłka nożna > Fatalny błąd Łukasza Skorupskiego (WIDEO)
Mateusz Dziubiński
Mateusz Dziubiński 19.03.2022 07:32

Fatalny błąd Łukasza Skorupskiego (WIDEO)

Łukasz Skorupski
screen - youtube.com/Serie A

Łukasz Skorupski nie pomógł swojej drużynie w starciu ligowym z AS Romą. Bramkarz Bolonii zaliczył fatalną w skutkach pomyłkę. Po błędzie reprezentanta Polski “Giallorossi” zdobyli zwycięską bramkę. 

Łukasz Skorupski popełnił fatalny błąd w meczu z Romą

W niedzielę Łukasz Skorupski zaliczył powrót do bramki Bolonii po przymusowej przerwie od gry. Przypomnijmy, że bramkarz zaraził się koronawirusem podczas zgrupowania reprezentacji Polski. Z powodu choroby nie mógł wziąć udziału w meczach kadry, a święta spędził w hotelu w kwarantannie.

Teraz na szczęście piłkarz czuje się już dobrze i wrócił do gry w Serie A. Niestety pierwszy mecz po powrocie na boisko nie poszedł po myśli byłego zawodnika Górnika Zabrze. Bolonia przegrała bowiem z AS Romą 0:1 i niestety duży w tym udział właśnie Skorupskiego.

W 44. minucie spotkania miała miejsce sytuacja, która zdecydowała o losach spotkania. Brazylijczyk Ibanez posłał dokładne podanie za linię obrony Bolonii do Borjy Mayorala. Defensorzy drużyny Łukasza Skorupskiego się nie popisali i Hiszpan pomknął samotnie na spotkanie z polskim golkiperem.

Skorupski podjął ryzykowną decyzję o wyjściu daleko poza pole karne, licząc, że uda mu się przeciąć podanie. Niestety zagranie Polaka było błędem. Mayoral spokojną podcinką ominął interweniującego Polaka i ruszył w kierunku zupełnie pustej bramki. Sytuację można zobaczyć na poniższym wideo po około dwóch minutach. 

Bologna przegrywa po błędzie Skorupskiego

Hiszpan dopełnił formalności i dał prowadzenie swojej drużynie. Wynik nie zmienił się już do końca meczu. AS Roma zgarnęła komplet punktów i umocniła się na siódmym miejscu w tabeli. Rzymianie wciąż liczą się w walce o miejsce dające prawo gry w europejskich pucharach. 

Drużyna Łukasza Skorupskiego po porażce z AS Romą znajduje się na 11. miejscu w tabeli Serie A z dorobkiem 34. punktów. Bologna w przeciwieństwie do poprzednich sezonów, nie musi się jednak przejmować walką o utrzymanie. Podopieczni Sinisy Mijajlovicia mają bezpieczną przewagę nad strefą spadkową.

Bologna ma 12. punktów przewagi nad Cagliari, które znajduje się na 18. miejscu. Za plecami drużyny Sebastiana Walukiewicza znajdują się także Parma i Crotone.

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane