Ambitny plan nowego prezydenta FC Barcelony. Ogłosił listę transferową
FC Barcelona ma ruszyć na wielkie zakupy tego lata
Joan Laporta planuje sprowadzić trzy znaczące nazwiska na Camp Nou
„Barca” będzie próbowała pozyskać Sergio Aguero, Davida Alabę i Erica Garcię
FC Barcelona notuje fatalny sezon, choć ostatnie wyniki sygnalizują, że sytuacja mogła ulec pewnej poprawie. „Duma Katalonii” wygrała ostatnie 3 mecze ligowe z rzędu, ale przed nią stoi jeszcze bardzo trudne zadanie, jakim jest odrobienie strat z pierwszego meczu z PSG. Podopieczni Ronalda Koemana przegrali pierwsze spotkanie 1/8 finału Ligi Mistrzów na Camp Nou aż 4:1.
Ten sezon będzie trudno uratować, dlatego świeżo upieczony prezydent „Blaugrany” Joan Laporta, ma wielkie plany transferowe, które miałyby pozwolić odbudować potęgę katalońskiego zespołu. Według tamtejszej prasy Laporta miał na czele swojej listy wzmocnień wypisać trzy nazwiska, które będą jego najważniejszymi celami tego lata.
Ambitne plany FC Barcelony. Na Camp Nou mają trafić wielkie nazwiska
Jak podaje hiszpański dziennik „AS” na czele listy transferowej Joana Laporty ma znajdować się David Alaba. Ponoć prezydent FC Barcelony miał już spotkać się z agentem austriackiego piłkarza Pinim Zahavim. Nie wiadomo jednak, czy jego przejście na Camp Nou faktycznie się uda, ponieważ wcześniej mówiło się, że Alaba jest już niemal po słowie z Realem Madryt i na pewno trafi tam latem.
Bardziej prawdopodobne wydaje się być sprowadzenie Erica Garcii. Hiszpański stoper Manchesteru City jest wychowankiem „Barcy” i ponoć bardzo chętnie powróciłby do stolicy Katalonii. Jego umowa z „The Citiznes” wygasa 30 czerwca i jeśli nie zostanie przedłużona, wówczas 20-latek będzie mógł odejść za darmo.
To jednak nie koniec powiązań piłkarzy Manchesteru City z „Dumą Katalonii”. Według dziennika „Mundo Deportivo” Joan Laporta ma również zarzucać sieci na Sergio Aguero.
Sergio Aguero dołączy drużyny Ronalda Koemana?
Spekulacje na temat odejścia Sergio Aguero z Manchesteru City trwają już od kilku miesięcy. Argentyńczykowi wyraźnie nie wiedzie się na Etihad Stadium, czego dowodem może być fakt, że najlepszy strzelec w historii tego klubu w tym sezonie Premier League nie strzelił żadnego gola.
32-latka od wiosny zeszłego roku dręczyły kontuzje i nie wciąż nie może wrócić do pełni formy. Na dodatek Pep Guardiola nie ułatwia zadania swojemu piłkarzowi, ponieważ w ostatnich 6 spotkaniach, w których Aguero mógł zagrać, napastnik otrzymał od trenera zaledwie 61. minut na boisku.
Zawodnikowi „The Citizens” podobnie jak Ericowi Garcii również kończy się kontrakt wraz z końcem tego sezonu i on również mógłby dołączyć do FC Barcelony na zasadzie wolnego transferu. Trudno jednak przypuszczać, aby klub z Manchesteru dopuścił do sytuacji, w której dwaj cenni piłkarze odchodzą za darmo.
Źródło: WP SportoweFakty
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
