Gol Krzysztofa Piątka w meczu z Freiburgiem. Hertha uciekła ze strefy spadkowej (WIDEO)
-
Krzysztof Piątek strzelił gola a jego Hertha Berlin pokonała w czwartek Freiburg 3:0
-
To było siódme trafienie Polaka w tym sezonie Bundesligi
-
Dzięki czwartkowemu zwycięstwu Hertha uciekła ze strefy spadkowej
Krzysztof Piątek w poniedziałek był jednym z antybohaterów spotkania Herthy Berlin z Mainz. Polak wszedł na boisko w 80. minucie przy stanie 1:1 i mógł zapewnić berlińczykom zwycięstwo, ale fatalnie skiksował z trzech metrów.
Szansę na odkupienie win 25-latek dostał w czwartkowym spotkaniu z Freiburgiem. Trener Pal Dardai wprowadził w składzie aż 9 zmian w porównaniu do drużyny, która rozpoczęła poniedziałkowy mecz z Mainz. W składzie ostali się jedynie bramkarz Alexander Schwolow i pomocnik Matteo Guendouzi.
Krzysztof Piątek z golem w meczu z Freiburgiem
Od początku spotkania berlińczycy byli bardzo aktywni. Ich zaangażowanie przyniosło efekt już w 13. minucie. Do akcji ofensywnej podłączył się Jordan Torunarigha, który mocnym strzałem zza pola karnego chciał zaskoczyć Floriana Müllera, a Niemiec zdołał jeszcze odbić piłkę. Do niej dopadł Piątek i sprytnym, plasowanym strzałem umieścił ją w siatce.
[ EMBED-315 ]
To było już siódme trafienie Polaka w tym sezonie Bundesligi. Piątek jest w trójce najskuteczniejszych zawodników Herthy w lidze. Tyle samo trafień co reprezentant Polski mają jeszcze John Cordoba i Matheus Cunha.
Podopieczni trenera Dardaia na strzelenie kolejnego gola potrzebowali zaledwie 10 minut. Nemanja Radonjic zabawił się z obrońcami Freiburga w bocznej strefie i dośrodkował wprost na głowę Petera Pekarika, który bez większych problemów podwyższył prowadzenie.
Po trzech remisach z rzędu Hercie zależało na zwycięstwie, które oznaczało wyjście ze strefy spadkowej. W pierwszej połowie zespół do tego celu znacząco przybliżył Schwolow, który wybronił groźny strzał Ermedina Demirovicia.
Hertha wydostała się ze strefy spadkowej
Bośniak mógł strzelić bramkę kontaktową także na początku drugiej połowy, ale ponownie przegrał pojedynek z Schwlolowem. W odpowiedzi o swojego drugiego gola w tym meczu starał się Piątek, ale jego strzał bez trudu wybronił Müller.
Później jeszcze okazję na podwyższenie wyniku miał Cunha, który zmienił Polaka w 60. minucie spotkania, ale piłka po jego strzale zatrzymała się na słupku. Większą skutecznością w 85. minutą spotkania popisał się Radonjić.
Serbski pomocnik przebiegł z piłką pół boiska, minął kolejnych rywali Freiburga i huknął na bramkę Müllera, nie dając mu żadnych szans. Tym samym 25-latek przypieczętował zwycięstwo Herthy i berlińczycy mogli sobie dopisać 3 punkty w tabeli.
Dzięki czwartkowej wygranej nad Freiburgiem Hertha wydostała się ze strefy spadkowej. Na cztery kolejki przed końcem sezonu "Stara Dama" ma na koncie 30 punktów i jeden przewagi nad przedostatnim FC Köln. Jednak berlińczycy mają jeszcze do rozegrania jedno zaległe spotkanie.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: