Grzegorz Krychowiak przywołuje do porządku kolegów z kadry
Grzegorz Krychowiak w ostatnich tygodniach imponuje formą
Reprezentant Polski błyszczał w marcowych meczach naszej kadry
Pomocnik zwrócił uwagę, że niektórzy jego koledzy po meczu z Anglią nie zachowali się jak należy
Reprezentacja Polski w marcu rozegrała trzy spotkania eliminacji do mistrzostw świata. Nasi piłkarze zremisowali z Węgrami 3:3, pokonali 3:0 Andorę oraz przegrali z Anglią 1:2. W trakcie zgrupowania można było dostrzec kilka wyróżniających się twarzy, a bez wątpienia jedną z nich był Grzegorz Krychowiak.
Nasz pomocnik swoją postawą odzyskał zaufanie polskich kibiców. „Krycha” znów potrafił zapanować nad środkiem pola i odpowiednio dyrygować kolegami, wywiązując się również dobrze z zadań defensywnych. Jest on jednym z liderów naszej kadry i ma prawo poruszać ważne tematy, co zrobił w ostatnim wywiadzie dla TVP Sport, gdzie skrytykował niektórych reprezentantów.
Grzegorz Krychowiak ostro o kolegach z boiska
Pomocnik reprezentacji Polski nie chciał popadać w hurraoptymizm po meczu z Anglią, kiedy nasi piłkarze zagrali dosyć przyzwoicie. Na pewno był to progres w porównaniu do tego, co kadra pokazała w spotkaniach z Włochami i Holandią za kadencji Jerzego Brzęczka.
- Nie chcę wracać do czasów sprzed kilku lat, kiedy cieszyliśmy się, że zagraliśmy ładny mecz i przegraliśmy – podkreślił Grzegorz Krychowiak na łamach TVP Sport.
Dlatego też 31-latkowi nie podobało się, że niektórzy zawodnicy po ostatnim gwizdku byli zadowoleni (słowa, za które na poprzednim selekcjonerze wieszano psy) i postanowił przywołać ich do porządku.
- Odczułem, że część zawodników była zadowolona, że fajnie zagraliśmy, itd. Ale nic nie zdobyliśmy! Najważniejsze jest, żebyśmy wygrywali – zaapelował 78-krotny reprezentant kraju.
Euro za pasem. To dobry moment na takie słowa
To dobrze, że Grzegorz Krychowiak poruszył tak ważną kwestię. Nasi zawodnicy przed Euro muszą przede wszystkim rozbudzić w sobie duży głód zwycięstwa, a nie popadać w samozadowolenie, jak było o to za czasów poprzedniego selekcjonera.
Wola walki jest jednym z najważniejszych aspektów dla Paulo Sousy, co zresztą można było zauważyć podczas marcowych meczów kadry, w trakcie przemów Portugalczyka. Dziś szczególnie młodzi zawodnicy są przez niektórych zagłaskiwani i klepani po plecach, nawet w przypadku porażek. Kiedyś, aby zapracować sobie na uznanie, piłkarze potrzebowali kilku lat gry, dziś staję się to bardzo szybko, czasem zbyt szybko, bowiem niektórym graczom podświadomie jest zaszczepiane przekonanie, że jak się przegra po dobrym meczu, to w sumie niewiele się stało.
Najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski rozpocznie się pod koniec maja. Polacy zagrają przed Euro 2020 towarzyskie mecze z Rosją i Islandią, a następnie już na samym turnieju zmierzą się w grupie E ze Słowacją, Hiszpanią i Szwecją.
Źródło: TVP Sport
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: