Jakub Błaszczykowski uderzył w Wojciecha Szczęsnego? Jeden wpis o Fabiańskim wywołał burzę
Jakub Błaszczykowski opublikował w mediach społecznościowych podziękowania dla Łukasza Fabiańskiego, który w niedzielę ogłosił zakończenie reprezentacyjnej kariery. Zdaniem kibiców piłkarz Wisły Kraków przy okazji wbił szpilkę Wojciechowi Szczęsnemu, z którym Fabiański przez lata toczył walkę o miejsce w bramce reprezentacji.
Jakub Błaszczykowski opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym podziękował Łukaszowi Fabiańskiemu za wspólną grę w reprezentacji
Zdaniem kibiców Błaszczykowski przy okazji wbił szpilkę Wojciechowi Szczęsnemu
Piłkarz Wisły Kraków odniósł się bowiem do wieloletniej rywalizacji obu zawodników o miejsce w bramce reprezentacji Polski
Jakub Błaszczykowski podziękował Łukaszowi Fabiańskiemu za lata wspólnych występów w reprezentacji Polski. Piłkarz i współwłaściciel Wisły Kraków przy okazji wbił szpilkę Wojciechowi Szczęsnemu. 35-latek dobitnie dał do zrozumienia, kogo uważa za lepszego bramkarza.
Jakub Błaszczykowski podziękował Łukaszowi Fabiańskiemu
W niedzielę Polski Związek Piłki Nożnej poinformował, że Łukasz Fabiański zdecydował się zakończyć reprezentacyjną karierę (więcej TUTAJ). Doświadczony bramkarz, który w drużynie narodowej występował od 2006 roku, chce się skupić na karierze klubowej. Już w najbliższy weekend rozpocznie kolejny sezon gry w West Ham United.
- Gra w reprezentacji Polski zawsze była dla mnie największym zaszczytem, powodem do dumy, a także przyjemnością i spełnieniem marzeń. Dlatego ten moment nie jest łatwy - przekazał Fabiański.
W sieci pojawiło się mnóstwo wpisów i podziękowań dla Łukasza Fabiańskiego. Rozgorzała na nowo dyskusja, którą prowadzili kibice i eksperci przez kilka ostatnich lat. Kto jest lepszy, Fabiański, czy Szczęsny? Do tejże dyskusji dołączył właśnie za sprawą swojego wpisu w social mediach Jakub Błaszczykowski.
Współwłaściciel i piłkarz Wisły Kraków zamieścił wpis, w którym podziękował Łukaszowi Fabiańskiemu za wspólną grę w reprezentacji Polski. Przy okazji wbił szpilkę Wojciechowi Szczęsnemu.
- Z Tobą w bramce jakby bezpieczniej. Dla mnie numer 1. Dziękuje Fabian - napisał Błaszczykowski.
Kuba nie jest fanem Wojciecha Szczęsnego. 🤔 pic.twitter.com/B1XX8yN8G0
— Tomek Hatta (@Fyordung) August 10, 2021
Błaszczykowski wbił szpilkę Szczęsnemu? Kibice nie mają wątpliwości
Zdaniem kibiców, którzy mieli okazję już przeczytać wpis byłego gracza Borussii Dortmund, jest to jasny przekaz, kogo ceni on bardziej jako bramkarza i kto jego zdaniem powinien w ostatnich latach występować w bramce “Biało-Czerwonych”. Fabiański przegrywał zwykle rywalizację ze Szczęsnym, jednak zdaniem wielu kibiców to on powinien być numerem jeden. Zwłaszcza że Szczęsny ostatnich turniejów nie może zaliczyć do udanych.
Podczas niedawno zakończonego Euro 2020 golkiper Juventusu kolejny raz nie pomógł Polakom. W meczu ze Słowacją wpuścił nawet bramkę, którą ostatecznie uznano za jego samobójcze trafienie. Wcześniej mocno rozczarowywał także podczas mundialu w 2018 roku, gdy zaliczył wątpliwą interwencję z Senegalem, czy Euro 2012, kiedy obejrzał czerwoną kartkę.
Kibice doskonale pamiętają natomiast kapitalne występy Łukasza Fabiańskiego z Euro 2016. “Fabian” był wówczas jednym z najsilniejszych punktów drużyny, która dotarła do ćwierćfinału turnieju. 36-latek wielokrotnie ratował naszą drużynę i można spokojnie powiedzieć, że rozegrał turniej życia.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
