Kacper Kozłowski znajdzie się w pierwszym składzie na mecz ze Słowacją?
Reprezentacja Polski już w poniedziałek rozegra swój pierwszy mecz na Euro 2020. Rywalem "Biało-Czerwonych" będą piłkarze ze Słowacji. Z Gdańska, gdzie obecnie trenuje nasza kadra, napływają szokujące informacje. Otóż według Adama Sławińskiego z Kanału Sportowego, Kacper Kozłowski jest szykowany do pierwszego składu na to spotkanie.
W poniedziałek Polacy zagrają ze Słowacją
Będzie to pierwsze spotkanie "Biało-Czerwonych" na Euro 2020
Z ostatnich dwóch treningów kadry wynika, że pierwszej jedenastce na ten mecz ma znaleźć się Kacper Kozłowski
Euro 2020 wreszcie wystartowało. Przedwczoraj, czyli 11 czerwca w inauguracyjnym spotkaniu Włosi pokonali Turcję, o czym dokładnie pisaliśmy tutaj. Piłkarze reprezentacji Polski na swój mecz muszą poczekać do poniedziałku, kiedy zmierzą się ze Słowacją.
Skład "Biało-Czerwonych" na to spotkanie wciąż pozostaje dużą niewiadomą. Znaków zapytania jest wiele, ale Paulo Sousa z pewnością ma już w głowie gotową jedenastkę, choć jego wyborów jeszcze nie znamy. Jednak według najnowszych doniesień z treningów kadry wynika, iż do starcia ze Słowakami od pierwszej minuty szykowany jest Kacper Kozłowski.
Kacper Kozłowski może zagrać od pierwszej minuty w meczu ze Słowacją
Dziś odbyła się konferencja prasowa z udziałem Kamila Jóźwiaka, która była również transmitowana przez "Kanał Sportowy". Po zakończeniu rozmowy piłkarza reprezentacji Polski w studio na temat kadry rozmawiali Adam Sławiński i Tomasz Smokowski.
W trakcie programu Sławiński otrzymał SMS-a z najnowszymi doniesieniami z treningów kadry. Z informacji dziennikarza, wynika, że Kacper Kozłowski może znaleźć się w pierwszym składzie "Biało-Czerwonych" na mecz ze Słowacją.
- Z dzisiejszego, a także wczorajszego treningu wynika, że Paulo Sousa sprawdza wariant z Kacprem Kozłowskim w pierwszym składzie na mecz ze Słowacją. Na dziś (czyli 12 czerwca 2021 rok) wynika, że Kozłowski znajduje się wyjściowej jedenastce na to spotkanie - powiedział Sławiński.
"No to by było grubo" - komentuje Tomasz Smokowski zamiary Paulo Sousy
Jeśli Paulo Sousa faktycznie zdecyduje się na wystawienie Kacpra Kozłowskiego w pierwszym składzie na spotkanie ze Słowacją, to bez wątpienia będzie można to uznać za bardzo odważną decyzję. Tak również twierdzi Tomasz Smokowski.
- No to by było grubo. Paulo Sousa pokazał już nie raz, że jest bardzo odważnym trenerem. Nie ma problemu z tym, żeby mieszać ustawieniem taktycznym - stwierdził prezes "Kanału Sportowego".
Paulo Sousa szuka różnych wariantów. Nawet z Kacprem Kozłowskim w pierwszym składzie. Będzie miał tyle odwagi, żeby wystawić go ze Słowacją? 🧐 pic.twitter.com/qunKwRWSn5
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) June 12, 2021
Pomocnik Pogoni Szczecin jest jednym z ulubieńców selekcjonera reprezentacji Polski, dlatego nie należy wykluczać takiej decyzji Portugalczyka. Wielu kibiców i ekspertów dziwiło się, że 17-latek, który pojawiając się na boisku, zostanie najmłodszym uczestnikiem Euro 2020, otrzymał powołanie od Paulo Susy.
Tymczasem w meczach towarzyskich przed mistrzostwami Europy Kozłowski spisywał się bardzo dobrze, czym zyskał sobie uznanie właśnie u kibiców i ekspertów, a także zainteresował czołowe kluby Europy, o czym pisaliśmy szeroko tutaj. Pomocnik wystąpił w trzech spotkaniach z orzełkiem na piersi i szczególnie jego poczynania przeciwko Islandii mogły się podobać. Jeśli nie w pierwszym składzie, to w drugiej połowie, albo w kolejnych starciach można być pewnym, że Sousa da szansę swojemu "oczku w głowie".
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
