Swiatsportu.pl Skoki narciarskie Kamil Stoch wspiera Daniela Andre Tande
JURE MAKOVEC/AFP/East News

Kamil Stoch wspiera Daniela Andre Tande

19 marca 2022
Autor tekstu: Aleksy Kiełbasa
  • Kamil Stoch nie zapomniał o fatalnym upadku Daniela Andre Tandego

  • Nasz mistrz przesłał norweskiego skoczkowi wyrazy wsparcia

  • 33-latek użył do tego słów z refrenu hymnu Liverpoolu, któremu obaj zawodnicy kibicują

Kamil Stoch, choć zanotował bardzo słabą końcówkę sezonu, to w trakcie ostatnich miesięcy znów dorzucił do swej gabloty wiele trofeów. Nasz mistrz po raz trzeci w karierze wygrał Turniej Czterech Skoczni, zdobył dwa brązowe medale w drużynie na MŚ i MŚ w lotach oraz zajął 3. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Weekend w Planicy w wykonaniu naszego skoczka nie był udany, ale to nic w porównaniu do tego, co przeżył Daniel Andre Tande. Jego upadek z czwartkowej serii próbnej przed konkursem indywidualnym już na zawsze pozostanie w pamięci fanów skoków narciarskich. Norweg dochodzi teraz do zdrowia, a reprezentant Polski w szczególny sposób postanowił przekazać mu swoje wsparcie.

Daniel Andre Tande wraca powoli do zdrowia

Daniel Andre Tande po swoim fatalnym wypadku, który jeszcze raz możecie zobaczyć tutaj , powoli dochodzi do zdrowia. W poniedziałek Norweg został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej, a jego pierwszymi słowami było „nie pozbędziecie się mnie tak łatwo”. Tak dobry humor skoczka z Kraju Wikingów zdecydowanie uspokoił społeczność skoków narciarskich.

Badania wykazały, że 27-latek ma złamany obojczyk, przebite płuco oraz liczne stłuczenia po nieszczęśliwym skoku na Letalnicy . W środę zawodnik opuścił OIOM i został przeniesiony na oddział urazowy. Wczoraj i dziś miały toczyć się rozmowy na temat przetransportowania Tandego do Norwegii, ale na razie nie podano żadnych informacji w tej sprawie.

Z pewnością nastąpi do w ciągu najbliższych kilku dni. Na razie norweski otrzymuje liczne oznaki wsparcia od kibiców, rodaków, rywali, a jedną z takich osób jest również Kamil Stoch.

Wyjątkowy gest Kamila Stocha dla norweskiego skoczka

Jedną z osób, która przesłała słowa wsparcia o otuchy dla Daniela Andre Tandego, jest Kamil Stoch . Obaj zawodnicy są kibicami Liverpoolu, dlatego nasz skoczek postanowił pozdrowić swojego rywala ze skoczni za pomocą wyjątkowych dla nich obu słów.

- You’ll Never Walk Alone - napisał Stoch na swoim facebookowym fanepage'u, oznaczając Tandego.

W tłumaczeniu na język polski oznacza to „Nigdy nie będziesz szedł sam” , a te słowa rzecz jasna są częścią refrenu hymnu „The Reds”, który jest chyba najbardziej rozpoznawalną tego typu piłkarską pieśnią.

W tym samym poście nasz skoczek podsumował z przymrużeniem oka sezon Pucharu Świata w swoim wykonaniu i przy okazji podziękował kibicom .

- Na zakończenie trudnego weekendu kryształowy medal, który przypomina, że przecież nadal jestem „młody i obiecujący”, jak mawia klasyk. Dziękuję Wam wszystkim za wspólną zimę – napisał trzykrotny mistrz olimpijski.

Źródło: Facebook - oficjalna strona Kamila Stocha

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Obserwuj nas w
autor
Aleksy Kiełbasa

Chcesz się ze mną skontaktować?

Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: aleksy.kielbasa@iberion.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatsportu.pl
piłka nożna sporty walki siatkówka skoki narciarskie koszykówka tenis piłka ręczna żużel inne sporty