Swiatsportu.pl > Koszykówka > Kibice złamali reżim sanitarny i weszli na trybuny w finale Energa Basket Ligi
Łukasz Kowalski
Łukasz Kowalski 19.03.2022 07:37

Kibice złamali reżim sanitarny i weszli na trybuny w finale Energa Basket Ligi

Kibice Polska koszykówka
twitter.com/@piotrkieplin/ polsatsport
  • Kibice Stali Ostrowiec Wielkopolski tłumnie pojawili się w miejscowej hali podczas piątego meczu finałowego Energa Basket Ligi

  • Hala w Ostrowie miała być neutralnym terenem finałowej rywalizacji Stali z Zastalem Zielona Góra

  • Fani zebrali się także przed halą, gdzie wspólnie kibicowali swojemu zespołowi

Kibice w Polsce jeszcze czekają na powrót na trybuny. Na stadionach na świeżym powietrzy fani będą mogli się pojawić już 15 maja. Dopiero 29 maja rząd ma podjąć decyzję w sprawie poluzowania obostrzeń związanych z obecnością widzów w halach sportowych.

Zakazy i reżim sanitarny nie przeszkodziły jednak fanom pojawić się na trybunach hali w Ostrowie podczas piątego meczu finałowego Energo Basket Ligi miejscowej Stali z Zastalem Zielona Góra. Goście z Lubuskiego wygrali 105:101 i w rywalizacji do czterech zwycięstw doprowadzili do stanu 3-2.

Kibice weszli na trybuny hali Stali Ostrowiec Wielkopolski

W marcu Polski Związek Koszykówki podjął decyzję, że mecze finałowe mają się odbyć w Ostrowie. PZKosz tłumaczył, że wszystkie spotkania odbędą się "bańce", zamkniętej dla kibiców, wzorem zeszłorocznych play-off NBA czy hiszpańskiej ACB. Już wtedy ta decyzja wywoływała kontrowersje, ale PZKosz starał się z niej bronić.

- Gospodarzem będzie miasto. Nigdzie w Polsce nie ma obecnie kibiców w halach, czego nam wszystkim brakuje, więc myślę, że biorąc pod uwagę nieobecność fanów można uznać, że hala w Ostrowie Wlkp. będzie terenem neutralnym - mówił wtedy Radosław Piesiewicz, prezes Związku.

PZKosz w regulaminie zaznaczył, że każda z drużyn będzie mogła na trybuny wprowadzić po pięciu kibiców. Fani mogli wejść na halę zająć wskazane miejsca i prowadzić doping, ale wszystko bez kontaktu z zespołami.

Tymczasem kamery Polsatu pokazały, że na trybunach hali w Ostrowie obecnych było dużo więcej osób. - W hali było od 100 do 200 osób, ale trzeba oddać, że nie miały one kontaktu z koszykarzami. Zajęły miejsce na balkonie, z daleka od parkietu - powiedziała jedna z osób obecnych na hali, którą cytuje Sport.pl.

Złamano reżim sanitarny w finale Energa Basket Ligi

Portal informuje, że prawdopodobnie część z tych osób to byli m.in. sponsorzy lub partnerzy klubu, zaproszeni przez władze Stali. Wszystko przez to, że to spotkanie mogło zapewnić klubowi z Ostrowa tytuł mistrzowski.

- Szokująca jest nie tylko obecność kibiców na trybunach i doping, ale również fakt, że ani liga, ani organizatorzy z Ostrowa, nic nie robią, aby temu zaradzić. Zjawisko narasta z każdym meczem finałów - przekazał Tomasz Sobiech, redaktor naczelny serwisu PolskiKosz.pl w rozmowie ze Sport.pl. - Szkoda w tym wszystkim koszykówki, bo finał sportowo jest bardzo fajny - dodał.

Fani Stali zebrali się także przed halą, gdzie na telebimie wspólnie dopingowali swoją drużynę. Na miejscu obecna była także Policja, a wszystko dlatego, że wciąż nielegalne jest organizowanie i uczestnictwo w zgromadzeniach. Służby porządkowe nie reagowały i dawały mandaty tylko osobom, które nie miały maseczki.

Szóste spotkanie finałowe Stali Ostrowiec Wielkopolski z Zastalem Zielona góra odbędzie się w czwartek 6 maja. Początek spotkania zaplanowano na 19:30.

Źródło: Sport.pl

Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:

Powiązane