Kolejny błysk Szymańskiego. Polak bohaterem Dynama Moskwa
Reprezentacja Polski już w październiku zagra dwa kolejne mecze w ramach eliminacji mistrzostw świata. W spotkaniach z San Marino i Albanią nie zagra Sebastian Szymański, który po raz kolejny nie otrzymał powołania do kadry. 22-letni pomocnik po raz kolejny pokazał, że jest w świetnej formie. Polak zaliczył asystę, a jego Dynamo Moskwa wygrało 2:0.
Reprezentacja Polski na początku października zagra rewanżowe mecze z San Marino i Albanią w ramach eliminacji mistrzostw świata. W poniedziałek selekcjoner Paulo Sousa ogłosił listę 29. zawodników powołanych na te spotkania.
Reprezentacja Polski: kolejny błysk Szymańskiego
W szerokiej kadrze Portugalczyk nie znalazł miejsca dla Sebastiana Szymańskiego, który uważany jest za jednego z największych nieobecnych. Sousa byłego pomocnika Legii Warszawa powołał jedynie na swoje pierwsze zgrupowanie. W marcu wystawił go do gry w meczu z Węgrami (3:3).
Od tamtego czasu Portugalczyk nie widzi dla Szymańskiego miejsca w składzie. A sam zawodnik na początku tego sezonu udowadnia, że jest w reprezentacyjnej formie. Po raz kolejny błysnął w niedzielnym meczu z Rubinem Kazań.
Jeszcze kilka dni przed meczem występ Szymańskiego w niedzielnym meczu stanął pod znakiem zapytania. W ubiegłotygodniowym meczu z Soczi Polak doznał kontuzji i nie było wiadomo, czy zdoła się wykurować na spotkanie z dwukrotnym mistrzem Rosji.
Uraz na szczęście okazał się niegroźny i 22-latek wyszedł na to spotkanie od pierwszej minuty. Polak od początku był aktywny w atakach gospodarzy, którzy potrzebowali niewiele ponad pół godziny, aby wyjść na prowadzenie.
Szymański z kolejną asystą
Przy pierwszej akcji bramkowej Szymański jeszcze nie miał wielkiego udziału. Bardzo dobre dośrodkowanie w pole karne posłał Guillermo Varela, a tam do piłki najwyżej wyskoczył Daniił Fomin, który mocnym strzałem głową otworzył wynik spotkania.
Na kolejne trafienie musieliśmy czekać niespełna pół godziny. W 59 minucie spotkania z rzutu rożnego Szymański precyzyjnie dośrodkował na głowę Wiaczesława Grulewa, który nie miał problemów z umieszczeniem piłki w siatce.
Dynamo do samego końca dowiozło dwubramkowe zwycięstwo, zgarnęło trzy punkty i wróciło na pozycję wicelidera ligi rosyjskiej. Po dziewięciu kolejkach liderem jest Zenit, który ma na koncie 23 punkty. Cztery "oczka" mniej ma klub Szymańskiego.
Były pomocnik Legii Warszawa jest jedną z wyróżniających się postaci moskiewskiego klubu. Po dziewięciu kolejkach ma na koncie już trzy trafienia i tyle samo asyst. To daje mu pierwsze miejsce w klasyfikacji kanadyjskiej swojego zespołu. Warto zaznaczyć, że przez poprzednie dwa sezony gry w Rosji strzelił zaledwie dwie bramki i dołożył do tego osiem ostatnich podań.
Шиманьский точно подал из угла – Грулёв вколотил головой. Просто и красиво 👌🏻 pic.twitter.com/1mkTVNAIs0
— МАТЧ ПРЕМЬЕР (@matchpremier) September 26, 2021
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
