Kolejny dramat na boisku. Piłkarz Besiktasu nagle padł nieprzytomny na murawę
Do niebezpiecznej sytuacji doszło podczas meczu tureckiej ekstraklasy pomiędzy Gazisehirem Gaziantep i Besiktasem Stambuł. Zawodnik Besiktasu Fabrice N’Sakala nagle padł nieprzytomny na murawę. Spotkanie zostało przerwane, a obok piłkarza pojawiły się służby medyczne. Gracz został przewieziony do szpitala.
-
Do niebezpiecznej sytuacji doszło podczas meczu tureckiej Superlig pomiędzy Gazisehirem Gaziantep i Besiktasem Stambuł
-
W 70. minucie meczu na murawę padł nagle nieprzytomny Fabrice N'Sakala
-
Lekarze na boisku przystąpili do reanimacji 31-latka, a następnie został on przewieziony do szpitala
-
Besiktas Stambuł wydał oficjalny komunikat na temat stanu zdrowia swojego piłkarza
W trakcie meczu tureckiej ekstraklasy doszło do sytuacji, która przypomniała wszystkim dramat Christiana Eriksena z Euro 2020. W meczu Gaziantepu z Besiktasem nagle na boisko upadł Fabrice N’Sakala. 31-latek stracił przytomność, a na ratunek ruszyli mu koledzy.
Dramat w trakcie meczu w Turcji
Kibice piłkarscy w ten weekend musieli obejrzeć niestety kolejny dramat na piłkarskim boisku. W trakcie meczu tureckiej Superlig pomiędzy Gazisehirem Gaziantem i Besiktasem Stambuł doszło do niebezpiecznej sytuacji. Nagle, bez kontaktu z rywalem, przewrócił się Fabrice N’Sakala.
Sytuacja miała miejsce w 70. minucie meczu. Wówczas Kongijczyk nie był zaangażowany w żadną akcję. N’Sakala znajdował się osamotniony po drugiej stronie boiska, gdy nagle padł na murawę.
Sędzia początkowo nie zauważył, że piłkarz leży na boisku i nie przerwał gry. Szybko zareagowali jednak koledzy z zespołu 31-latka, którzy ruszyli mu na pomoc. Po chwili przy poszkodowanym byli już także lekarze.
Na murawę wjechała karetka, która zabrała piłkarza. Na szczęście reanimacja kolegów i lekarzy zakończyła się sukcesem. Piłkarz odzyskał przytomność i został przewieziony do szpitala (mecz zakończył się remisem 0:0).
Zawodnik Besiktasu zasłabł na murawie. Klub wydał komunikat
Na razie nie wiadomo, dlaczego Fabrice N’Sakala zasłabł na boisku. Besiktas Stambuł przekazał na szczęście dobre informacje na temat stanu zdrowia swojego zawodnika. 31-latek już czuje się lepiej.
- Pierwsze informacje mówią o tym, że zawodnik czuje się dużo lepiej. Klub dziękuje wszystkim miłośnikom piłki nożnej, którzy okazali troskę o jego stan - napisano w komunikacie klubu.
To niestety kolejna już w ostatnich tygodniach tak dramatyczna sytuacja, która ma miejsce na piłkarskim boisku. Wszyscy pamiętają tragiczne sceny z meczu Dania-Finlandia na Euro 2020, gdy lekarze przez kilkanaście minut walczyli o życie Christiana Eriksena. Duńczyk na szczęście wrócił do zdrowia i myśli o powrocie także do gry w piłkę (więcej TUTAJ ).
Kilka dni temu w trakcie spotkania francuskiej Ligue 1 zasłabł natomiast piłkarz Girondins Bordeaux Samuel Kalu. Na szczęście piłkarzy szybko doszedł do siebie i kontynuował nawet grę (więcej TUTAJ ).
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu:
