Lechia Gdańsk chciała usunąć wywiad afgańskiego piłkarza? Jest komentarz klubu
W ostatnich dniach świat mówi o wydarzeniach w Afganistanie, a ten temat nie ominął także Ekstraklasy. Głos w sprawie zabrał piłkarz Lechii Gdańsk Afgańczyk Omran Haydary. Publikację wywiadu z zawodnikiem próbowały zablokować władze klubu, a samego gracza mogą spotkać problemy za wypowiedź polityczną.
-
Afganistan w ostatnich dniach stał się tematem numer jeden w przestrzeni publicznej
-
Głos w sprawie zabrał także reprezentant kraju Omran Haydary, który na co dzień występuje w Lechii Gdańsk
-
Klub miał próbować wstrzymać publikację wywiadu, a samego gracza mają spotkać problemy
Sytuacja w Afganistanie i przejęcie kraju przez talibów stał się tematem numer jeden na świecie. Dyskusja na temat wydarzeń na Bliskim Wschodzie nie ominęła także Ekstraklasy. Na polskich boiskach występuje jeden z najważniejszych zawodników reprezentacji Afganistanu Omran Haydary, zawodnik Lechii Gdańsk.
Afganistan: Haydary skomentował wydarzenia w ojczyźnie
23-letni skrzydłowy gra w kadrze narodowej od trzech. W tym czasie rozegrał osiem spotkań, strzelił gola i zaliczył asystę, ale i tak wyrósł na jedną z najważniejszych postaci reprezentacji Afganistanu. Zawodnik we wtorek udzielił wywiadu dla portalu Weszło.com, w którym podzielił się swoimi przemyśleniami na temat wydarzeń w ojczyźnie.
Zawodnik w mocnych słowach skrytykował działania Stanów Zjednoczonych. Szczególnie mocno wybrzmiały słowa zawodnika na temat przyszłości kobiet w kraju po przejęciu władzy przez talibów.
- Mózgi Talibów są tak przestawione, że ci myślą, że kobiety są ich nagrodą za to, że kogoś zabiją lub przejmą nad kimś władzę. Bardzo trudno zrozumieć to, jak można tak myśleć. Oni będą gwałcić kobiety bez żadnej ochrony dla nich - powiedział Haydary.
Klub odniósł się do doniesień dziennikarza
Jednocześnie zawodnik zapowiedział, że nie będzie występował w reprezentacji swojego kraju rządzonego przez Talibów. - Talibowie mówią, że lubią piłkę. Ale ja nigdy nie zagram dla tych ludzi. I jestem pewien, że cała afgańska drużyna myśli tak samo - powiedział Afgańczyk w rozmowie z Jakubem Białkiem.
Dziennikarz Weszło.com po publikacji wywiadu, za pomocą Twittera przekazał, że Lechia Gdańsk chciała usunięcia wywiadu z piłkarzem. Klub słowami swojego rzecznika miał przekazać, że zawodnicy nie mogą wypowiadać się na tematy polityczne. - I sam Haydary, z tego, co pisze, będzie miał przez tę rozmowę kłopoty w klubie. uważam to za niewiarygodny absurd - przekazał dziennikarz.
- Najlepszy piłkarz w Afganistanie chce wypowiedzieć się na temat piekła, które dzieje się w jego kraju, a jakiś rzecznik zamierza włożyć mu knebel w usta, bo "lechiści nie powinni zajmować się polityką". Przecież w to aż się nie da uwierzyć - napisał dziennikarz na Twiterze.
Klub słowami swojego rzecznika w krótkim komunikacie skomentował doniesienia dziennikarza. - To co zrobiło "Weszło" nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem. Klub nie zamierza tego komentować - powiedział w rozmowie z nami Michał Żurawski.
Artykuły polecane przez redakcję Świat Sportu: